1 
Podopieczne Jacka Winnickiego poprawnie poczynały sobie tylko w pierwszych fragmentach kiedy to nawet minimalnie przeważały. Potem jednak zdecydowanie wyhamowały i straciły impet, wobec czego inicjatywa znalazła się po stronie rywalek.
Wśród gospodyń znów wypadało pochwalić Paulinę Misiek. Debiutantka w kadrze narodowej zanotowała kolejny, całkiem dobry występ i niewykluczone, że taka postawa wkrótce zaprocentuje. Od czasu do czasu punkty zdobywała również Magdalena Leciejewska, lecz generalnie skuteczność zawiodła, o czym świadczy fakt, iż podczas czterdziestu minut Polski uzyskały jedynie 49 "oczek", co stanowiło jednocześnie ich najniższy wynik podczas weekendowej rywalizacji.
Najsłabiej zdecydowanie wypadła trzecia "ćwiartka". Miejscowe nie potrafiły wstrzelić się w kosz, bezradnie obijając obręcz. Niemniej biorąc pod uwagę wciąż stosunkowo wczesną fazę przygotowań i zmęczenie z tym związane, nie należy wyciągać pochopnych wniosków.
Rezultat starcia z Białorusinkami, ku uciesze publiczności nie odwrócił dotychczasowej hierarchii, dzięki czemu ostateczny triumf przypadł właśnie reprezentacji Polski.
Indywidualną nagrodę MVP zgarnęła Agnieszka Skobel, bez wątpienia najwszechstronniejsza zawodniczka kadry. Miano najsympatyczniejszej koszykarki natomiast przypadło Agnieszce Szott-Hejmej, która dodatkowo znalazła się w najlepszej piątce turnieju.
Polska - Białoruś 49:60 (17:15, 10:15, 6:16, 16:14)
Polska: Paulina Misiek 8, Magdalena Leciejewska 8, Weronika Idczak 7, Agnieszka Majewska 6, Agnieszka Szott-Hejmej 5, Magdalena Ziętara 5, Agnieszka Skobel 5, Joanna Walich 4, Martyna Koc 1
Białoruś: Katsiaryna Snytsina 10, Zhanna Haradzetskaya 9, Tatsiana Likhtarovich 9, Maryia Papova 9, Aliaksandra Tarasava 8, Yelena Leuchanka 4, Ala Murauskaya 3, Marina Kress 3, Natallia Anufryienka 3, Volha Istseliatsova 2
na Instagramie 
na Facebooku 
