Ostrogi rozstrzelały Niedźwiadki na inaugurację finału Zachodu

[tag=815]San Antonio Spurs[/tag] dzięki kapitalnej grze w ofensywie pewnie pokonali [tag=821]Memphis Grizzlies[/tag] (105:83) na inaugurację finału w Konferencji Zachodniej. Ostrogi trafiły aż 14 trójek.

Niedźwiadki ze stanu Tennessee po nadspodziewanie łatwym wyeliminowaniu wicemistrzów NBA, Oklahomy City Thunder, przystąpili do rywalizacji w finale Konferencji Zachodniej. Pierwszy, historyczny mecz na tym etapie rozgrywek nie będzie jednak dobrze wspominany - podopieczni Lionela Hollinsa byli bowiem cieniem dla kapitalnie grających koszykarzy z San Antonio.

Gospodarze byli świetnie dysponowani rzutowo - trafili 14 z 29 trójek i zdobyli aż 105 punktów. Już po kilku minutach prowadzili 16:6 a premierową kwartę zakończyli z 17 oczkami przewagi. Na dodatek kompletnie wyłączyli z gry lidera gości, najlepszego strzelca Zacha Randolpha, który do tej pory notował średnio 19,7 punktu w play off. W niedzielę miał 1/8 z gry i zdobył ledwo dwa oczka!

Niedźwiadki zanotowały serię 10:0 i wróciły chwilowo do gry, jednak tego dnia nie miały więcej argumentów przeciwko zwartemu kolektywowi Gregga Popovicha. W drugiej połowie Spurs znów dominowali, szczególnie w czwartej kwarcie, kiedy ich przewaga zbliżyła się nawet do 30 punktów.

Grą gospodarzy idealnie kierował Tony Parker, który zdobył 20 punktów i rozdał dziewięć asyst. Z dalekiego dystansu najczęściej trafiali z kolei Kawhi Leonard (18 pkt, 4 trójki) oraz Matt Bonner (12 pkt, 4 trójki). Sześć punktów i 10 zbiórek zapisał na swoim koncie Tim Duncan, który jednak wykonał niesamowitą pracę w defensywie przeciwko Randolphowi, kompletnie eliminując go z gry.

Wśród pokonanych najlepiej spisał się rezerwowy Quincy Pondexter, autor 17 punktów. Marc Gasol miał 15 punktów i siedem zbiórek, z kolei Mike Conley do 14 oczek dołożył osiem asyst.

Mecz numer dwa we wtorek, ponownie w San Antonio.

San Antonio Spurs - Memphis Grizzlies 105:83 (31:14, 20:23, 22:20, 32:26)
(T. Parker 20, K. Leonard 18, D. Green 16 - Q. Pondexter 17, M. Gasol 15, M. Conley 14)

Stan rywalizacji: 1:0 dla Spurs

Koszykówka na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku. Tylko dla fanów basketu! Kliknij i polub nas.

Komentarze (4)
jimijim
20.05.2013
Zgłoś do moderacji
1
3
Odpowiedz
Ostrogi dają radę nice:D Zach wczoraj miał w oczach łzy nieporadności - został zniszczony jak uczniak, aleeee to tylko pierwszy mecz - do wielkiego finału droga wciąż daleka... Szkoda, że T-Mac Czytaj całość
avatar
De Puta Madre
20.05.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Z-Bo i Gasol nie do zatrzymania przez słaniającego się na nogach Duncana?? Memphis jest ZA WOLNE dla dziadków!!! 
goralxp
20.05.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
siła! 
avatar
Al Paczino
20.05.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kiedys nie szło oglądać Spurs - grali brzydko, nudnie, defensywie. Teraz rece składaja sie same do oklasków widzac ekipa Poppa, ktora zniszczyła w obronie ZBo i rozstrzelała w ofensywie Grizz ( Czytaj całość