Koszykarz ten nie tylko w wyznaczonym czasie dostaje szansę pojawienia się na parkiecie, co można było zaobserwować podczas turnieju w Ostrowie, gdzie koszykarze ze Zgorzelca zajęli pierwsze miejsce. - Cieszę się, że dostaję szanse. Staram się jak najlepiej wypełniać zadania trenera na boisku. Trener cały czas nas poprawia i udziela wskazówek - mówi 20-letni wychowanek wicemistrzów Polski.
-Był to ostatni sprawdzian przed ligą. Na pewno nie wszyscy są jeszcze w najwyższej formie. Każdy mógł zobaczyć jak gra i każda drużyna wie teraz o sobie trochę więcej. Taki turniej był bardzo potrzebny, dla nas skończył się bardzo pozytywnie - podsumowuje Bartosz Bochno turniej w Ostrowie. -Musimy być bardziej stabilni w obronie, jak i w ataku. Mamy za dużo dobrych momentów gry przeplatanych ze słabymi - dodaje zawodnik Turowa.