KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski - Lotos PKO BP Gdynia (17:00)
Już na rozpoczęcie nowego sezonu Ford Germaz Ekstraklas dojdzie do prawdziwego hitu w Gorzowie Wielkopolskim, gdzie naprzeciwko siebie staną brązowe medalistki KSSSE AZS PWSZ i srebrne Lotos PKO BP Gdynia. Oba zespoły w przerwie letniej zmieniły swoje oblicza kadrowe i dokonały wielu ruchów transferowych. Doszło nawet do wymiany na linii zainteresowanych ekip, gdyż Niemka Anna Breitreiner opuściła szeregi drużyny z Trójmiasta i trafiła do Gorzowa. Spotkanie zapowiada się na niezwykle emocjonujące i trudno wskazać w nim faworyta. W Gorzowie liczą na dobrze dysponowane w sparingach Justynę Żurowską i Katarinę Zohnovą. W Lotosie PKO BP po raz pierwszy zaprezentują się za to Emilija Podrug i Ivana Matović, która z pewnością toczyć będzie pasjonujące pojedynki z Lindsay Taylor. Emocje zatem w Gorzowie gwarantowane.
MUKS Poznań - Finepharm AZS KK Jelenia Góra (17:00)
Do równie ciekawej konfrontacji powinno dojść w Poznaniu, gdzie tamtejszy MUKS zagra z Finepharmem AZS KK Jelenia Góra. Z poznańskiej drużyny odeszły przed sezonem liderki Agnieszka Skobel i Okeisha Howard. Ich miejsce zajęła m.in. doskonale znana w Polsce z występów w.. Jeleniej Górze, Amerykanka Keili Beachem czy olimpijska środkowa z Senegalu Djenebou Sissoko. Do gry powróciła również Aleksandra Semmler (bardziej znana pod panieńskim nazwiskiem Jabłońska), która powróciła na koszykarskie parkiety po urlopie macierzyńskim. Również w Jeleniej Górze doszło do kilku zmian. Odeszła Natalia Małaszewska, jednak przyszły takie zawodniczki jak Magdalena Skorek, Ryan Coleman i Kati Ristic. To wszystko sprawiło, że jeleniogórzanki mają w tym sezonie zdecydowanie ambitniejsze plany niż utrzymanie się w lidze.
ŁKS Siemens AGD Łódź - Wisła Can Pack Kraków (18:00)
W Łodzi dojdzie do pojedynku niezwykle utytułowanych drużyn. ŁKS Siemens AGD Łódź podejmie bowiem dwudziestokrotne mistrzynie Polski, koszykarki Wisły Can Pack Kraków. Łódzki Klub Sportowy w tym roku obchodzi 100-leci istnienia, natomiast sekcja koszykówki ma swoje 85-lecie. Pierwsze spotkanie ŁKS-u z Wisłą rozpocznie się o 14, a wtedy to na parkiet wybiegną byłe reprezentantki tych zespołów. Emocje związane z Ford Germaz Ekstraklasą rozpoczną się o 18, kiedy to naprzeciwko ŁKS-u Siemens AGD stanie aktualny mistrz - Wisła Can Pack. Tutaj nie będzie już żadnej taryfy ulgowej. Krakowianki są zdecydowanym faworytem i do Łodzi jadą po wygraną. Wydaje się, że nie ma innej możliwości jak pewne i wysokie zwycięstwo teamu spod Wawela.
UTEX ROW Rybnik - Cukierki Odra Brzeg (18:00)
UTEX ROW Rybnik to rewelacyjny beniaminek poprzedniego sezonu, który zakończył rozgrywki na 7 miejscu. Cukierki Odra Brzeg to zespół, który w ostatnich latach zawodził. W Rybniku chcą potwierdzić swoją wartość, natomiast w Brzegu chcą się w końcu odbić od dna. Dlatego udany początek będzie tak bardzo ważny dla obu zespołów. Faworyta należy upatrywać w rybniczankach, które znakomicie radzą sobie zwłaszcza we własnej hali. Do drużyny UTEX-u ROW udało się sprowadzić takie zawodniczki jak Elżbieta Międzik, Natalia Trafimava czy Amerykanka Jia Perkins. Ta ostatnia niestety jeszcze nie dotarła do Rybnika po sezonie w WNBA i nie będzie do dyspozycji trenera Mirosława Orczyka. To osłabienie jednak nie powinno wpłynąć na postawę rybniczanek w tym spotkaniu i to one powinny zainkasować dwa punkty na starcie rozgrywek.
PKM Duda Super Pol Leszno - PTK Aflofarm Vicard Pabianice (18:00)
Leszno to zdecydowanie największa rewelacja ostatnich rozgrywek. Podopieczne Jarosława Krysiewicza zajęły czwarte miejsce co odebrane zostało jako mega niespodziankę, na którą jednak leszczynianki zasłużyły. W kolejnym sezonie trener Krysiewicz nadal stawia na Polki. Co prawda stracił liderkę Darię Mieloszyńską, jednak do swojej dyspozycji będzie miał m.in. Katarzynę Krężel, Aleksandrę Drzewińską czy Joanna Czarnecka. Na początek do leszczyńskiego Trapezu przyjedzie ekipa beniaminka z Pabianic. Podopieczne Sławomira Depty większą część okresu przygotowawczego martwiły się o to, czy w ogóle wystąpią w FGE, jednak ostatecznie udało się to. Teraz czeka je jednak trudna walka o przetrwanie i utrzymanie się wśród najlepszych.
Energa Toruń - CCC Polkowice (18:45)
Kolejny hit kolejki to pojedynek w Toruniu, gdzie miejscowa Energa podejmie CCC Polkowice. Po nieudanym poprzednim sezonie, teraz w Toruniu zapowiadają walkę o wysokie pozycje w lidze. Mają to zagwarantować nowe nabytki w postaci Natali Waligórskiej, Moniki Krawiec czy Sheena Moore. Do zmiany doszło również na stanowisku pierwszego szkoleniowca. Posadę tą objął Elmedin Omanic, który w sezonach 2005/2006 i 2006/2007 zdobywał mistrzostwo Polski z krakowską Wisłą Can Pack. Rywal, drużyna CCC Polkowice, również ma za sobą słabszy sezon i również tam doszło do dużych zmian. Pierwszym trenerem został Krzysztof Koziorowicz, a do kadry Pomarańczowych dołączyła m.in. Agata Gajda i Daria Mieloszyńska. W obu miastach zatem oczekiwania wobec zawodniczek są bardzo duże, dlatego oba teamy będą bardzo mocno pracowały na to, żeby zacząć sezon od wygranej. Smaczku temu spotkaniu doda z pewnością fakt, że w przerwie letniej Ilona Jasnowska zamieniła CCC na Energę.
Pauzuje: INEA AZS Poznań
