Hit na inaugurację - przed meczem KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wlkp. - Lotos PKO BP Gdynia

W poprzednim sezonie drużyna Lotosu obok ekipy Wisły Kraków była klubem grającym ponad poziomem FGE. Czy w tym sezonie, po wprowadzeniu zmian w regulaminie nadal te dwa kluby będą rządzić w lidze? Czy może w walkę o złoty medal wmiesza się jakaś inna drużyna?

W przerwie letniej w drużynie KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wlkp. doszło do solidnego przemeblowania w kadrze. Zespół opuściło kilka naprawdę wartościowych zawodniczek. Liderka gorzowianek Agnieszka Szott wybrała grę w Izraelu, Aleksandra Chomać wzmocniła ROW Rybnik, a Joanna Czarnecka i Aleksandra Drzewińska odeszły do czwartego zespołu poprzedniego sezonu - Dudy Leszno. Brak Polek w drużynie o dziwo uzupełniono koszykarkami z zagranicy. Anna Breitreiner, Katerina Zahnova czy Lindsey Taylor mają stanowić o nowej sile KSSSE.

Drużyna trenera Dariusza Maciejewskiego w przedsezonowych sparingach spisywała się znakomicie. KSSSE zdobyło złoty medal Akademickich Mistrzostw Polski gromiąc wszystkich rywali. A na turnieju w Niemczech także nie dały szans swoim rywalom. Jednak trener gorzowianek miał kilka problemów przed zbliżającym się sezonem. Z wielkimi zaległościami treningowymi do Gorzowa dotarła Amerykanka Shala Crawtford a treningi w pełnym składzie gorzowianki mogły rozpocząć dopiero w poniedziałek, gdyż wtedy do miasta nad Wartą dotarła Breitreiner. Mimo małych problemów trener KSSSE jest pełen optymizmu - Jestem pewien, że będziemy grali bardzo wysoko, jednak proszę o cierpliwość, bo być może tak koszykówka na początku nie będzie wyglądała najlepiej. Potrzebujemy troszkę czasu. Jeśli wszystko uda nam się złożyć, myślę, że będziemy grali koszykówkę zarówno skuteczną jak i widowiskową – powiedział Maciejewski.

Drużyna Lotosu od samego początku mierzy bardzo wysoko. Mistrzostwo Polski i awans co najmniej do fazy play-off Euroligi to cele na nadchodzący sezon postawione przez władze klubu. Aby spełnić te wymagania do drużyny dołączyło kilka naprawdę dobrych zawodniczek. Ze Spartaka Moskwa, który zdobył Mistrzostwo Euroligi przybyła Ivana Mitovic - Czuję, że na mnie się tu liczy. Lotos PKO BP Gdynia to klub słynny i utytułowany, grały w nim w przeszłości największe gwiazdy światowego basketu – nie zastanawiałam się więc długo nad podpisaniem kontraktu, mimo że miałam wiele innych ofert– powiedziała Matovic. Nowymi nabytkami są także, Emilija Podrug, Michelle Maslowski i Natalia Marchanka. Natomiast przeciągające się negocjacje z Tamiką Catchings, spowodowały, że działacze Lotosu PKO BP Gdynia złożyli także ofertę Katie Smith, która kilka sezonów temu reprezentowała barwy gdyńskiego klubu i zdobyła z nim wicemistrzostwo Euroligi.

Niedzielne spotkanie będzie bez wątpienia hitem pierwszej kolejki. Czy zaciąg z zagranicy okaże się lepszy do wicemistrza Polski? Czy brak treningów w pełnym składzie okaże się gwoździem do trumny KSSSE? O tym przekonamy się już najbliższą niedziele.

Początek spotkania o godzinie 17:00 w hali przy ulicy Chopina. Ceny biletów nie uległy zmianą i kosztują odpowiednio 8 zł ulgowy i 12 normalny.

Źródło artykułu: