Wspomnień czar czyli 100-lecie ŁKS-u i 85-lecie sekcji koszykówki kobiet

Mecz pokoleń pomiędzy gwiazdami Łódzkiego Klubu Sportowego i Wisły Kraków był głównym punktem obchodów 85-lecia sekcji koszykówki kobiet, które wraz ze 100-leciem klubu, odbyły się w hali ŁKS-u. Po rywalizacji sportowej przyszedł czas na odznaczenia, urywki archiwalnych spotkań i bankiet, a wraz z nim okazję do rozmów i wspomnień.

W tym artykule dowiesz się o:

W hali przy al.Unii w niedzielę pojawiła się cała plejada koszykarskich gwiazd. W meczu pokoleń, w barwach Łódzkiego Klubu Sportowego zagrały: Daiva Jodeikaite, Małgorzta Janowicz-Kujawa, Bożena Sędzicka, Zofia Hylewska, Ludmiła Janowska-Okler, Elżbieta Szerment, Marzena Laskowska-Grabowska, Katarzyna Madej, Elena Agafonnikova, Marzena Gumowska i Monika Smaczna. Naprzeciw nim stanęły Marta Starowicz, Małgorzata Pacuła-Owca, Lucyna Januszkiewicz, Małgorzata Gawor, Barbara Grabacka, Halina Rudyk, Lucyna Paleta, Aldona Patycka i Beata Kwiatkowska. Po 2 kwarty w obu zespołach zagrały zawodniczki, występujące przed laty zarówno w Łodzi jak i w Krakowie - Izabela Maj i Katarzyna Hofman. Na trenerskich ławkach zasiedli natomiast Andrzej Nowakowski, Janusz Kantorski i Ludwik Miętta-Mikołajewicz.

Jak na kobiecą koszykówkę przystało, mecz toczył się "falami", a kolejne kwarty na zmianę wysoko wygrywały oba zespoły. Zaczęły dobrze łodzianki, prowadzone przez będącą cały czas w wysokiej formie Daivę Jodeikaite, przez 15 lat będącą podporą ŁKS-u. W drugiej kwarcie jednak zdecydowanie lepiej zagrały Wiślaczki, z Martą Starowicz na czele. Po przerwie (trener Andrzej Nowakowski poprosił o 10 minut przerwy, aby zawodniczki mogły wyjść na papierosa) ponownie przeważały gospodynie, jednak w ostatniej kwarcie stanęły i rzutem na taśmę zwycięstwo dla swojego zespołu zapewniła Ludmiła Januszkiewicz. Przy wyniku 39:41, ostatnią akcję przeprowadzały łodzianki. Rzut z dystansu okazał się niecelny, jednak krakowianki chciały pomóc ŁKS-owi w doprowadzeniu do remisu. Marta Starowicz, która zebrała piłkę, podała ją ... do Zofii Hylewskiej, ale ta nie zdołała trafić do kosza i to Wisła Kraków wygrała mecz pokoleń.

Spotkanie stało na naprawdę wysokim poziomie, a zawodniczki, które karierę sportową zakończyły już kilka bądź kilkanaście lat temu, z pewnością nie muszą się wstydzić swojej formy. Może i nie biegają już tak szybko jak kiedyś, ale techniki się nie zapomina i pozazdrościć jej mogą niektóre zawodniczki, obecnie występujące na parkietach PLKK. Mecz oglądało się z uśmiechem na ustach także dzięki "radosnej koszykówce", jaką prezentowały gwiazdy. Małgorzata Janowicz-Kujawa, ciesząca się jak dziecko po każdej celnej próbie rzutu do kosza, czy też niezwykle ekspresyjna Ludmiła Janowska-Okler - takie obrazki mogą tylko cieszyć.

Ogromnego pecha miała niestety Katarzyna Madej. Zawodniczka, którą przez całą karierę omijały poważne kontuzje, tym razem zerwała ścięgno Achillesa. Z hali zabrała ją karetka, a kilka godzin później była już po operacji.

Po boiskowej rywalizacji, zawodniczki obu zespołów zasiadły na trybunach, aby obejrzeć mecz młodszych koleżanek w ramach rozgrywek PLKK (o tym w innym artykule), a następnie odbyła się impreza, nazwana spotkaniem pokoleń. Poza wspomnianymi wyżej, pojawiło się na niej wiele koszykarek, grających w Łodzi nawet kilkadziesiąt lat temu. Podczas uroczystości ogłoszono wybraną przez kibiców "najlepszą piątkę 100-lecia ŁKS", w której znalazły się:

- Daiva Jodeikaite

- Sylwia Wlaźlak

- Bożena Sędzicka

- Ludmiła Janowska-Okler

- Teresa Strumiłło-Gburczyk

Odznaczenia jubileuszowe otrzymały także inne koszykarki, zarówno grające kiedyś jak i obecnie w Łódzkim Klubie Sportowym. Pamiątkowe statuetki podarowali klubowi natomiast Grzegorz Ziemblicki - Viceprezes Polskiej Ligi Koszykówki Kobiet i Ludwik Miętta-Mikołajewicz - Prezes krakowskiej Wisły. Za pomocą nagrania wideo, do zebranych gości skierował swoje słowa trener - legenda polskiego basketu - Józef Żyliński. Popularnego "Ziuny" nie mogło być bowiem w hali z powodu złego stanu zdrowia.

Po części oficjalnej przyszedł czas na oglądanie archiwalnych zdjęć i fragmentów meczów z lat 90-tych, a także na bankiet, gdzie przy suto zastanowionych stołach był czas na rozmowy i wspomnienia. Wychodzące zawodniczki zgodnie powtarzały, że takie spotkania powinny być organizowane częściej, gdyż po latach rywalizacji na parkietach, czują się jedną wielką koszykarską rodziną.

ŁKS Łódź - Wisła Kraków 39:41 (13:4, 6:16, 18:7, 2:14)

ŁKS: Jodeikaite 12, Janowicz-Kujawa 7, Sędzicka 4, Hylewska 4, Hofman 3, Maj 2, Janowska-Okler 2, Szerment 2, Laskowska-Grabowska 2, Madej 1, Agafonnikova 0, Gumowska 0, Smaczna 0.

Wisła: Starowicz 13, Pacuła-Owca 9, Maj 6, Januszkiewicz 5, Gawor 4, Grabacka 2, Hofman 2, Rudyk 0, Paleta 0, Patycka 0, Kwiatkowska 0.

Komentarze (0)