Starcie niepokonanych, czyli UTEX ROW zagra z Finepharmem AZS KK

Tydzień po inauguracji w Rybniku zostanie rozegrane drugie spotkanie nowego sezonu Ford Germaz Ekstraklasy. Tym razem UTEX ROW gościć będzie jeleniogórską drużynę Finepharm AZS KK. Obie ekipy w tym sezonie nie doznały jeszcze goryczy porażki, zatem konfrontacja zapowiada się niezwykle emocjonująco.

Krzysztof Kaczmarczyk
Krzysztof Kaczmarczyk

Drużyna Finepharm AZS KK Jelenia Góra dotychczas rozegrała zaledwie jedno spotkanie. W ubiegłą niedzielę podopieczne Krzysztofa Szewczyka pokonały w Poznaniu tamtejszy MUKS. Po tym jak MUKS w środku tygodnia wygrał w Polkowicach, niedzielna wygrana akademiczek z Jeleniej Góry nabrała jeszcze większej wartości. Teraz przyszedł czas na konfrontację z drugim z ubiegłorocznych beniaminków.

Rybniczanki w swoich dwóch meczach nowego sezonu odniosły dwie wygrane. Najpierw przed własną publicznością pokonały Cukierki Odrę Brzeg, a w środę w poznańskiej Arenie okazały się lepsze od tamtejszej INEI AZS, aplikując swoim rywalkom aż 102 punkty! UTEX ROW boryka się z urazami, jednak te nie przeszkadzają podopiecznym Mirosława Orczyka w odnoszeniu kolejnych zwycięstw. Czy w niedzielę będzie trzecie kolejne?

Akademiczki po ubiegłorocznym mizernym sezonie zmieniły zupełnie swoje oblicze. Z drużyny odeszła liderka Natalia Małaszewska, za to do drużyny sprowadzono kilka bardzo dobrych zawodniczek. Do Rybnika powrócą Magdalena Skorek i Joanna Szymczak-Górzyńska, które poprzedni sezon spędziły właśnie w drużynie ze Śląska. Do Jeleniej Góry przybyły również dwie byłe gorzowianki Katarina Ristic oraz Małgorzata Babicka. Największym hitem było jednak sprowadzenie do Jeleniej Góry Amerykanki Ryan Coleman, która w poprzednim sezonie tak udanie występowała w leszczyńskiej PKM Dudzie, z którą to zakończyła rozgrywki na sensacyjnym czwartym miejscu.

- Jelenia Góra to już nie ta sama drużyna, która w poprzednim sezonie zakończyła rozgrywki w dole tabeli. Solidne transfery pokazały już w pierwszym meczu tej drużyny, że będzie to groźny zespół. My oczywiście do każdego rywala podchodzimy z szacunkiem i respektem. Musimy jednak grać swoje i robić swoje. Chciałbym, żeby dziewczyny powtórzyły występ z Areny - mówi przed meczem szkoleniowiec ROW-u Mirosław Orczyk.

W ekipie UTEX ROW w spotkaniu przeciwko jeleniogórzankom nie wystąpi Magdalena Radwan, która nadal odczuwa skutki kontuzji dłoni. Nie wystąpi również Jia Perkins, która w Rybniku zameldować się ma dopiero w poniedziałek. Na lekki uraz narzeka również Nataliya Trafimava, jednak jej występ jest pewny w niedzielę. MVP poprzedniej kolejki trenowała trochę lżej w ciągu tygodnia i podkręcona lekko kostka zdołała się podleczyć. Siła rybniczanek to jednak zespołowość. W dotychczasowych dwóch meczach wyszło to co ma być kluczem do sukcesów. Rybniczanki to zespół wyrównany, bez lidera. W każdym meczu kto inny może przejąć pałeczkę i zostać kluczową postacią danego meczu.

Początek spotkania w niedzielę o godzinie 17:30 w hali MOSiR przy ulicy Jastrzębskiej 12 w Rybniku Boguszowicach. Bilety (w cenach 12 i 8 pln na trybunę główną oraz 10 i 6 pln na krzesełka za koszami) do nabycia w kasach hali, które otwarte będą na godzinę przed rozpoczęciem spotkania.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×