Ivan Opacak: Nie było żadnego telefonu ze Zgorzelca

Ivan Opacak był jednym z najbardziej stabilnych punktów PGE Turowa Zgorzelec w poprzednim sezonie. Tym większe zdziwienie budzi więc fakt, że Chorwat nie otrzymał propozycji przedłużenia umowy.

Zawodnik wchodzący do gry z ławki rezerwowych, który wzbogaca konto zespołu o 11,5 punktu na poziomie ponad 50 procent skuteczności z gry (dokładnie 65 za dwa i 40 za trzy) to skarb dla każdego trenera. Takim graczem w PGE Turowie Zgorzelec był w zeszłym sezonie Ivan Opacak, chorwacki skrzydłowy, który nie raz ratował drużynę wicemistrza Polski przed porażkami.

- W Zgorzelcu był świetny zespół, bardzo dobrzy gracze, pomysłowy trener i dobra chemia. Długo byliśmy najlepszą drużyną w Polsce, przegrywając to miano dopiero na zakończenie sezonu. Szkoda, ale nie żałuję, to był naprawdę dobry rok - mówi Opacak.

Bardzo dobre występy 33-letniego zawodnika sprawiły, że w mediach spekulowano, iż może być jedną z głównych postaci, które sztab szkoleniowy PGE Turowa będzie chciał pozostawić na kolejny sezon. Prognozy te… okazały się całkowicie mylne.

[i]

- Nikt z zespołu PGE Turowa nie kontaktował się ze mną, ani z moim agentem, odkąd opuściłem Zgorzelec po zakończeniu sezonu. Nie otrzymałem żadnego telefonu, żadnego sygnału, że chcą mnie w nowym sezonie, więc uznaję, że po prostu mam szukać sobie nowego klubu. Co zresztą czyni mój agent [/i]- śmieje się koszykarz.

- Na razie nie wiem gdzie zagram. Uprzedzę twoje pytanie i powiem, że ogółem z Polski też nie mam żadnej oferty i sam zastanawiam się co zrobić. Z jednej strony chciałbym zagrać w rodzinnej Chorwacji, bo dawno już nie grałem w domu, ale z drugiej mam dopiero 33 lata i czuję, że spokojnie mogę zagrać jeszcze w jakiejś mocnej lidze zagranicznej - dodaje Opacak.

Koszykówka na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku. Tylko dla fanów basketu! Kliknij i polub nas.

Komentarze (22)
avatar
Pinkney
8.08.2013
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Tak, nie być zainteresowanym takim stricky-shooterem jakim niewątpliwie jest Ivan określe jednym słowem- dno. Brawa dla Łuczaka... 
avatar
soczystybanan
8.08.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
O proszę...:D a tak zarządcy klubu mówili że będą rozmawiać z każdym zawodnikiem...no, może poza Aleksiciem :p 
luksin
7.08.2013
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
silny jak na plk gracz ale mimo wszystko na niskim skrzydle 33 lata to juz jednak sluszny wiek i mimo ze jagodnik potrafil oszukac metryke to jednak z graczami w tym wieku moze byc juz pewien p Czytaj całość
avatar
FankaxD
7.08.2013
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Kicia od Opacaka woli Micicia... Ale z drugiej strony Micić to jeden z nielicznych , którego Raiković lubi. 
jimijim
7.08.2013
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Opacak nie był zdrowy podczas finałów i grał na własną prośbę, a w ostatnim już nie był w stanie wyjść nawet na minutę niestety - czy w tych meczach nie istniał hmmm? w tym ostatnim to na pewno Czytaj całość