1 
- Tak, podpisałem kontrakt z Treflem Sopot - zaczął Sarunas Vasiliauskas, który w poprzednim sezonie najpierw grał dla rosyjskiej Ruskon-Mordovia Sarańsk, a później przeniósł się do Pieno Zvaigzdes Poswol. W obu klubach jego średnie oscylowały w granicach 10 punktów oraz ponad 3 asyst.
- Postanowiłem, że zmienię nieco klimat i przeniosę się w nowe strony. Uznałem, że gra w Treflu Sopot jest dobrym krokiem w mojej karierze. Chcę spróbować czegoś nowego. Z pewnością trener Maskoliunas był jednym z czynników, dla których tutaj się pojawiłem - dodaje Vasiliauskas, który do Sopotu przyjedzie za dwa tygodnie.
Zawodnik nie chce jeszcze udzielać szerszych wywiadów z racji tego, że nie zna nowego otoczenia oraz jego wiedza o klubie też nie jest zbyt szeroka. Litwin obiecuje jednak, że szybko nadrobi zaległości i odpowie na każde pytanie.
Vasiliauskas jest pierwszym zawodnik zagranicznym w Treflu Sopot. Do zespołu ma jeszcze trafić trzech graczy zagranicznych oraz jeden Polak.
