W poniedziałek Polacy wylatują na EuroBasket

O godzinie 10:30 konferencja prasowa, a już o 13:00 koszykarze reprezentacji Polski wylatują do Słowenii na mistrzostwa Europy.

Koszykarze reprezentacji Polski pomimo ostatniej porażki z Turcją są w dobrych nastrojach i pełni optymizmu przed zbliżającym się turniejem. Niektórzy z nich zapowiadają walkę o wysokie cele. - Moim marzeniem jest awans na mistrzostwa świata, więc musimy awansować do ćwierćfinałów. Mamy wysokie oczekiwania wobec samych siebie, ale nie chcę mówić, które zajmiemy miejsce - stwierdził Łukasz Koszarek, pierwszy rozgrywający reprezentacji. Adam Waczyński dodaje z kolei: - Myślę, że w takiej formie na pewno jesteśmy w stanie wyjść z grupy. To jest podstawowy cel, ale jedziemy do Słowenii zdobyć medal i walczyć o to do upadłego - podkreśla gracz Trefla Sopot.

Polacy w poniedziałek wylatują już do Słowenii. O 10:30 w hotelu Marriott kadrowicze stawią się na konferencji prasowej, a już przed 13 będą w samolocie. Podopieczni Dirka Bauermanna mają zaplanowany trening na 15:00, ale nie wiadomo, czy zostanie on przeprowadzony. Pewne jest z kolei to, że we wtorek odbędą się dwie sesje treningowe - o godzinie 9:30 oraz o 18:00. Na tę chwilę nie ma decyzji, czy treningi będą otwarte dla mediów. Kilka reprezentacji - Hiszpania, Słowenia, Litwa, Francja - zamknęło treningi dla prasy.

Do Celje wybiera się także jeden z korespondentów SportoweFakty.pl, więc na bieżąco będą podawane informacje. Zapraszamy do odwiedzania naszego portalu.

Komentarze (5)
Pampoń
2.09.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Moim zdaniem jak wyjdą z grupy to będzie dobry wynik, ale awans z grupy może być niestety trudny. Mam jednak nadzieję, że uda się im dobrze zaprezentować na mistrzostwach. 
Grzegorz Talar
2.09.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
koledzy Goebbels i Pasek mają rację - każdy mecz powinien być "Bitwą o Wszystko". najbardziej boję się u naszych graczy "syndromu polskich piłkarzy" - kiedy zaczynamy prowadzić/wygrywać w nasze Czytaj całość
Ryszard Zakrzewski
2.09.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No i po co? Tutaj już nie ma gierek towarzyskich, w których i tak Turcja pokazała nam miejsce w szyku. Ostatnie miejsce to szczyt możliwości. 
pasek
2.09.2013
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Też uważam że wyjście z grupy to będzie (gigantyczny to może nie)ale napewno sukces. Myślenie o medalu w tym momencie może być zgubne.Na razie cel numer 1 to wygrać najbliższy mecz. 
avatar
Goebbels
2.09.2013
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Waca, z tym medalem to bym nie przesadzał :) Trzeba mierzyć siły na zamiary. Wyjście z grupy będzie gigantycznym sukcesem :)