Yemi Gadri-Nicholson w poniedziałek przyjeżdża do Sopotu. W piątek pierwszy sparing

Karol Wasiek 02 Września 2013, 13:02

Przygotowania trwają

Od ponad tygodnia koszykarze trenują pod czujnym okiem Mariusza Niedbalskiego i Tobiasza Grzybczaka. Od czwartku z zespołem są już Lance Jeter oraz Milan Majstorović. Amerykanin od razu wszedł do treningu, z kolei Serb ma drobne problemy ze stawem skokowym i od wtorku ma zacząć zajęcia z drużyną. Na razie trenował indywidualnie na siłowni z trenerem od przygotowania motorycznego. - Jesteśmy na etapie poznawania się. W Treflu zostało kilku zawodników ze starego składu, praktycznie codziennie dochodzi ktoś nowy. Przepracujemy razem kilka treningów, zgramy się, oswoimy ze sobą, zadbamy o dobrą atmosferę - mówił ostatnio Krzysztof Roszyk. W zajęciach uczestniczy także kilku zawodników z drużyny rezerw.

Problemy Jetera rozwiązane

Udało się nam chwilę porozmawiać z Lancem Jeterem, który stwierdził, że pierwsze dni ocenia bardzo dobrze, gdyby.. - Nie miałem w domu internetu, ale te problemy zostały już rozwiązane. A tak to wszystko jest w porządku, cieszę się, że jestem w Sopocie - podkreśla amerykański rozgrywający, który zadziwia wszystkich swoją posturą. - Gabaryty ma naprawdę niezłe, jest niesamowicie zbudowany, ale zarazem szybko przemieszcza się z piłką - mówią zgodnie koledzy z drużyny.

Pod okiem Dariusa Maskoliunasa

Trenerzy, którzy pracują Sopocie cały czas są w kontakcie z pierwszym szkoleniowcem Dariusem Maskoliunasem, który przebywa obecnie z reprezentacją Litwy. Wszystkie kluczowe decyzje są konsultowane z litewskim szkoleniowcem.

Sparingi od piątku

Yemi Gadri-Nicholson od wtorku będzie trenował z Treflem Sopot