W letniej pauzie czeska ekipa zbudowała mocny skład, oparty w znacznej części na zawodniczkach z Czarnogóry, wobec czego jasnym było iż przeciwniczki wysoko zawieszą poprzeczkę. Zresztą prażanki od lat walczą, żeby nawiązać do najlepszych w Europie.
Biała Gwiazda jakoś radykalnie nie odstawała, aczkolwiek to druga strona posiadała inicjatywę. Jeszcze w pierwszej kwarcie dało się zauważyć, że teamowi ze stolicy naszych południowych sąsiadów bardzo zależy, by zwyciężyć.
Kapitalnie spisywała się Laia Palau, która podczas poprzedniej edycji rozgrywek broniła barw CCC Polkowice, notabene walnie przyczyniając się do zdobycia mistrzostwa. Hiszpanka oprócz 10 punktów zanotowała 9 zbiórek i 6 asyst. Dużą aktywność wykazywały jednocześnie przedstawicielki wspomnianego regionu bałkańskiego - Jelena Dubljevic oraz Milka Bjelica.
Spośród małopolskiego klubu wyróżniały się zwłaszcza Cristina Ouvina wraz z Justyną Żurowską. Obie uzbierały najwięcej "oczek" jeśli chodzi o podopieczne Stefana Svitka. Tuż za nimi uplasowała się Zane Tamane, jednak Łotyszka nieco rozczarowała pod względem skuteczności.
Krakowianki mimo starań nie zdołały nadrobić strat poniesionych przed długą przerwą, dlatego też pozostaje im spróbować szczęścia w następnych potyczkach.
Wisła Can Pack Kraków - USK Praga 66:74 (19:25, 14:15, 19:20, 14:14)
Punkty dla Wisły: Ouvina 13, Żurowska 12, Tamane 10, Jujka 9, Krężel 8, Szott-Hejmej 8, Pawlak 6
Turniej koszykarek w Trutnovie: Przegrana Wisły Can-Pack
Na rozgrywanym aktualnie międzynarodowym turnieju MEKR'S Cup krakowska Wisła przegrała kolejne spotkanie, uznając tym razem wyższość silnego zespołu USK Praga.
Źródło artykułu: