Przez długi czas wydawało się, że Michał Ignerski wróci do Polski i zagości w naszym kraju na dłużej. Zresztą zawodnik podkreślał to w rozmowach, że ma już dość tułaczki zagranicznej i chce ulokować się z rodziną w jednym miejscu. Najstarszy gracz reprezentacji bardzo chwali sobie Stelmet Zielona Góra, ale jego transfer do tego klubu jest sprawą zamkniętą.
Sprawa jego przynależności klubowej ostatnio nie była poruszana, ponieważ zawodnik był na zgrupowaniu reprezentacji. - Nie zajmowałem się ostatnio sprawami związanymi z klubem, ponieważ w pełni poświęciłem się kadrze - mówi Ignerski.
Podkoszowy podkreśla jednak, że w przyszłym sezonie zobaczymy go w klubie zagranicznym. - Chciałem wrócić do Polski, ale wydaje mi się, że wyjadę do klubu zagranicznego na kolejny rok - zaznacza Michał Ignerski, który w ostatnim sezonie występował we włoskim Dinamo Basket Sassari.