Kadra Stelmetu Zielona Góra w tym roku jest naprawdę imponująca. Działacze klubu zbudowali niezwykle szeroki skład, ale niestety Mihailo Uvalin w okresie przygotowawczym musiał borykać się z pewnymi problemami. Kilku zawodników narzekało na kontuzje, w dodatku nie było kluczowych graczy, którzy przebywali na zgrupowaniu reprezentacji.
Już wiadomo, że Mantas Cesnauskis nie zagra przez dwa miesiące, a Adrian Oliver nie potrafił przekonać do siebie sztabu szkoleniowego i wyjechał ostatecznie z Zielonej Góry. W dodatku do drużyny na dniach dołączyli Łukasz Koszarek, Przemysław Zamojski oraz Adam Hrycaniuk i na pewno będą potrzebowali trochę czasu, żeby zgrać się z zespołem.
Drobne problemy mogą się pojawić na rozegraniu, bo do tej dyspozycji trenera są Koszarek oraz Russell Robinson, ale ten drugi jak na razie nie przekonuje. Czy związku z tym klub zamierza przeprowadzić jakieś zmiany personalne? - Na tę chwilę nic nie wiadomo. Tak naprawdę nie mogę powiedzieć ani tak, ani nie, ponieważ klub to taki "żywy" organizm. Zawsze jest spora rotacja zawodników w takich klubach i wszystko może się zdarzyć - informuje nas Przemysław Piotrowski, rzecznik prasowy klubu.