Paweł Leończyk: Nasza gra wygląda coraz lepiej, ale obrona nadal do poprawy

Trefl Sopot w pierwszym meczu o Puchar Prezydenta Słupska dość łatwo pokonał Energę Czarnych 75:66. W sobotę sopocianie zagrają z Akademikami z Koszalina.

Karol Wasiek
Karol Wasiek

- Jesteśmy ze sobą coraz dłużej i wydaje mi się, że ta gra idzie do przodu. Przyswajamy zagrywki. Na boisku rozumiemy się coraz lepiej, zaczynamy dostrzegać alternatywne opcje w rozgrywaniu tych zagrywek, szukamy różnych dróg do zdobywania punktów. Aczkolwiek jeszcze sporo przed nami, cały czas na pewno szwankuje obrona - powiedział po piątkowym spotkaniu z Czarnymi Słupsk Paweł Leończyk.

Skrzydłowy Trefla Sopot rzucił w spotkaniu z gospodarzami 20 punktów, będąc najlepszym strzelcem swojego zespołu. Gołym okiem widać, że zawodnik coraz lepiej zaczyna się czuć w nowej drużynie. - Fajnie, jak się trafia do kosza. Nie boję się rzucać, podejmuję próby. Raz wpada, a raz nie, ale nawet najlepszym strzelcom nie zawsze się udaje - dodał Leończyk.

Zawodnik chwali sobie współpracę z Lancem Jeterem, który również zaczyna prezentować się coraz lepiej. - Jest to gracz, który może zagrozić rzutem z dystansu, więc jest trudnym do krycia. Nie wiem z czego wynika ta nasza współpraca, myślę, że wszyscy szukamy siebie nawzajem na parkiecie i to daje dobre efekty. Mamy swoje założenia i staramy się je konsekwentnie realizujemy. Jak coś nam wychodzi to trener mówi, że cały czas mamy to wykonywać, będziemy tasować te zagrywki, ale myślę, że z meczu na mecz będziemy prezentować się coraz lepiej - podkreślał Leończyk.
Paweł Leończyk od nowego sezonu będzie reprezentował już barwy Trefla Sopot Paweł Leończyk od nowego sezonu będzie reprezentował już barwy Trefla Sopot
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×