Paweł Leończyk: Nasza gra wygląda coraz lepiej, ale obrona nadal do poprawy
Trefl Sopot w pierwszym meczu o Puchar Prezydenta Słupska dość łatwo pokonał Energę Czarnych 75:66. W sobotę sopocianie zagrają z Akademikami z Koszalina.
- Jesteśmy ze sobą coraz dłużej i wydaje mi się, że ta gra idzie do przodu. Przyswajamy zagrywki. Na boisku rozumiemy się coraz lepiej, zaczynamy dostrzegać alternatywne opcje w rozgrywaniu tych zagrywek, szukamy różnych dróg do zdobywania punktów. Aczkolwiek jeszcze sporo przed nami, cały czas na pewno szwankuje obrona - powiedział po piątkowym spotkaniu z Czarnymi Słupsk Paweł Leończyk.
Skrzydłowy Trefla Sopot rzucił w spotkaniu z gospodarzami 20 punktów, będąc najlepszym strzelcem swojego zespołu. Gołym okiem widać, że zawodnik coraz lepiej zaczyna się czuć w nowej drużynie. - Fajnie, jak się trafia do kosza. Nie boję się rzucać, podejmuję próby. Raz wpada, a raz nie, ale nawet najlepszym strzelcom nie zawsze się udaje - dodał Leończyk.