Łukasz Wilczek: Kibice z Torunia świetnie nas dopingowali w Kutnie

W szlagierowym spotkaniu drugiej kolejki 1. ligi PC Siden Toruń pokonał wyjeździe Polfarmex Kutno 64:58. Zawodnicy Grzegorza Sowińskiego są niezwykle zadowoleni z tego zwycięstwa.

- Do meczu z takim przeciwnikiem nie trzeba było nas specjalnie motywować. Drużyna z Kutna uważana jest przecież za jednego z faworytów I ligi. Dodatkową mobilizacją była chęć rewanżu za ubiegłoroczną porażkę w meczu o trzecie miejsce - stwierdził zaraz po zakończeniu spotkania Łukasz Wilczek, który w sobotnim meczu zdobył 11 punktów i był jednym z wyróżniających się postaci PC Sidenu Toruń. Gracze Grzegorza Sowińskiego mają na swoim koncie dwa zwycięstwa i przewodzą dzięki temu w tabeli 1. ligi.

Spotkanie w Kutnie było bardzo wyrównane. Dopiero na początku czwartej kwarty goście wypracowali sobie 12-punktową przewagę, której nie oddali do końca meczu. - Moim zdaniem o naszym zwycięstwie zadecydowała znakomita obrona, o czym świadczy 58 punktów zdobytych przez tak bardzo ofensywnie grającą drużynę, jak Polfarmex. Trenerzy dobrze przygotowali nas do tego spotkania, dzięki czemu zespół z Kutna nie był w stanie nas niczym zaskoczyć - dodawał Wilczek, który nie ukrywał swojej wielkiej radości

Łukasz Wilczek to ważna postać w Toruniu
Łukasz Wilczek to ważna postać w Toruniu

- Radość po takim meczu to rzecz naturalna, tym bardziej, że było to bardzo wyrównane spotkanie. Nie popadamy jednak w huraoptymizm, ponieważ jest to dopiero początek sezonu i przed nami długa droga do osiągnięcia naszego celu. Chciałbym jednak podkreślić znakomitą postawę naszych kibiców, którzy w licznej grupie stawili się w Kutnie i mocno nas wspierali. Należą im się za to olbrzymie słowa uznania - podkreślał rozgrywający PC Sidenu Toruń.

W sobotę torunianie zmierzą się ze Startem Lublin. Jak wygląda obecnie forma lidera tabeli? - Mimo że jest to początek sezonu, nasza forma jest całkiem niezła. Uważam jednak, że w naszej grze widać jeszcze spore rezerwy. Bardzo mocno przepracowaliśmy okres przygotowawczy i to powinno zaprocentować. Musimy do każdego meczu podchodzić maksymalnie skoncentrowani i ustrzegać się prostych błędów, które nam się przytrafiają. Sezon jest długi i mamy czas, żeby dopracować nasze mankamenty. Mam nadzieję, że optymalna forma przyjdzie na playoffy - powiedział Wilczek.

Komentarze (24)
basketmen
8.10.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
uve kundlu du budy 
avatar
sympatyk A
8.10.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
hym ja pamiętam mecze starego AZS Elany jak grali Robinson, Calloway,Robaki,Darnikowski,Kondraciuk potem Jeklin itd.Tak sobie Próbuje przypomniec naszych kibiców ale szału jakiegos nie było, sp Czytaj całość
avatar
maniek1989
8.10.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Gratulacje dla tych, którzy pojechali. Miałem w planach jechać lecz niestety plany zawodowe pokrzyżowały mi możliwość bycia w Kutnie. Jeśli chodzi o kibiców uważam tak samo jak sympatyk, że wsz Czytaj całość
basketmen
8.10.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Uve powtarzam po raz kolejny....do budy 
10lew
8.10.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Brawo sympatyk A: tak trzymać . Szczere gratulacje dla Sidenu za wygraną. Ale to dopiero drugi mecz i nie ma co się spinać. Jak już wcześniej napisałem Kutno nie musi , a moż , natomiast Wy nie Czytaj całość