Środowy mecz Basket Ligi Kobiet pomiędzy King Wilki Morskie Szczecin a Artego Bydgoszcz został przeniesiony do Stargardu Szczecińskiego. Jedno z najciekawszych spotkań 4. kolejki ekstraklasy kobiet zostanie rozegrane w hali przy ul. Pierwszej Brygady, gdzie na co dzień występuje Spójnia Stargard Szczeciński.
Do zmiany miejsca rozgrywania pojedynku doszło w poniedziałek. Jak udało nam się nieoficjalnie dowiedzieć powodem były kłopoty z parkietem w hali Szczecińskiego Domu Sportu. Mecz rozpocznie się w środę, 16 października o godz. 17:00.
- Przepraszamy Szczecińskich kibiców, że wyszła taka sytuacja. Zadecydowała jednak siła wyższa. Oczywiście liczymy na wsparcie jak największej grupy fanów ze Szczecina. Tych, którzy nie będą mogli przybyć na środowy mecz jeszcze raz w imieniu całego klubu serdecznie przepraszam - powiedział dla Sportowefakty.pl trener Wilczyc, Krzysztof Koziorowicz. - Mamy problemy z parkietem. Musi być jak najszybciej naprawiony. Trudno teraz powiedzieć na jak długo będzie wyłączony z użytkowania - dodał.
Czy zatem koszykarki na dłużej zagoszczą w Stargardzie? Niewykluczone, że będą tam odbywać część swoich treningów, gdyż w Szczecinie wynajęcie odpowiedniego obiektu treningowego to niełatwe zadanie. Kolejne spotkania, które King Wilki Morskie powinny rozegrać przed własną publicznością mają jednak zostać przeniesione na parkiety rywali. - Część meczów poprzekładaliśmy. Zamieniliśmy role gospodarza. Pojedynek z Artego na pewno zagramy w Stargardzie i trudno powiedzieć, czy jeszcze jakiś. Pozostaje kwestia, czy przełożymy mecz z Wisłą zaplanowany na drugiego listopada. Na dziś bierzemy jednak pod uwagę tylko środowy termin - wyjaśnił Koziorowicz.
Z pewnością przed własną publicznością będzie jednak trener pochodzący i mieszkający obecnie w Stargardzie Szczecińskim. Czy zatem Wilczyce dostaną wsparcie od miejscowej publiczności? - Również na to liczę. Szkoda, że wyszło to tak nagle. Gdybyśmy grali w weekend to myślę, że liczba stargardzkich kibiców byłaby większa. Teraz trudno powiedzieć, jak to będzie w środę wyglądało - zakończył.