Ostatnia szansa dla trenera? - zapowiedź meczu Stabill Jezioro Tarnobrzeg - PGE Turów Zgorzelec

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Po dwóch fatalnych występach Stabill Jezioro staje przed poważnym wyzwaniem. Do Tarnobrzega przyjeżdża wicemistrz Polski - PGE Turów Zgorzelec.

Nie tak miał wyglądać początek sezonu w wykonaniu koszykarzy Stabill Jeziora Tarnobrzeg. Drużyna Leszka Marca przegrała wszystkie trzy spotkania. Bardziej niż porażki kibiców Jeziorowców martwić może jednak styl gry ich drużyny. Po dobrym meczu w Radomiu, tarnobrzeżanie w dwóch kolejnych potyczkach zaprezentowali się fatalnie. Dodatkowym problemem są urazy, które mocno skomplikowały sytuację kadrową Stabill Jeziora. Kilkumiesięczna przerwa czeka Dawida Przybyszewskiego, nie wiadomo również czy z PGE Turowem Zgorzelec zagra lider zespołu z Podkarpacia - Chase Simon.

Na przeciwnym biegunie znajduje się drużyna Miodraga Rajkovicia. Trener Turowa dysponuje szerokim składem, które daje mu duże pole manewru. Zgorzelczanie przegrali jednak ostatnie dwa mecze i ciężko się spodziewać, że zlekceważą Jezioro. - Bardzo mocne składy mają Stelmet i Turów, ale oni grają też w Eurolidze i w Lidze VTB. Na pewno będzie im to ciężko pogodzić. U siebie w domu będziemy się szarpać z każdym o zwycięstwo - deklaruje Marcin Nowakowski.

Zdecydowanym faworytem czwartkowej konfrontacji będą goście. Wygrana gospodarzy w obliczu ich ostatnich wyników i problemów z kontuzjami może zostać potraktowana już nie tylko jako niespodzianka, ale jako sensacja. Drużyna trenera Rajkovicia ma więcej indywidualności, które mogą przesądzić o losach spotkania. Biorąc pod uwagę krótką ławkę rezerwowych w Stabill Jeziorze, kluczową rolę może odegrać szeroka rotacja i przewaga pod koszem po stronie zgorzelczan. Ciekawie zapowiada się rywalizacja na rozegraniu, gdzie zmierzą się Tony Taylor i Chaisson Allen. Po słabym meczu z Asseco kibice w Tarnobrzegu liczą, że Nicchaeus Doaks zagra na znacznie lepszym poziomie.Interesująco zapowiada się jego pojedynek z będącym w świetnej formie Damianem Kuligiem. Warto dodać, że drużyna z Tarnobrzega w historii swoich występów w PLK jeszcze nigdy nie była w stanie pokonać Turowa. Czy zmieni się to w czwartek?   Spotkanie Stabill Jezioro Tarnobrzeg - PGE Turów Zgorzelec zostanie rozegrane w czwartek 31 października o godzinie 19:00 w Hali MOSIR w Tarnobrzegu.

Czy Jeziorowców stać na sprawienie sensacji?
Czy Jeziorowców stać na sprawienie sensacji?

Koszykówka na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku. Tylko dla fanów basketu! Kliknij i polub nas.

Źródło artykułu:
Czy w Stabill Jeziorze powinna nastapić zmiana trenera?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (8)
avatar
marcinp007ZG
31.10.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
kochani ja bym spokojnie poczekal bo sezon dopiero sie rozpoczol a sezon dlugi tak wiec najwazniejszy jest spokoj  
avatar
ObserwatorPLK
31.10.2013
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
To dzisiaj Turów jeszcze bardziej okaleczy Siarkę, gdyż w tym meczu jest zdecydowanym faworytem. Przegrana Siarki mniej niż 20 pkt będzie sukcesem Siarki...  
avatar
JWPDzG
31.10.2013
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Siare to mogą odstawić ;)  
avatar
wąż
31.10.2013
Zgłoś do moderacji
1
5
Odpowiedz
GO GO Siaraaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa  
avatar
jezioro
31.10.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Patrząc na gre jeziora to jestem realistą. Turów wygra ten mecz bardzo wysoko i przekonywująco, a trener Marzec znów powie po meczu że mieli mniej szczęścia. Czas na zmiany, póki nie jest za pó Czytaj całość