Gasper Okorn: Ten zespół ma duży potencjał

Gasper Okorn zadebiutuje w niedzielę przed koszalińską publicznością. Słoweniec uważa, że jego nowy zespół ma całkiem spory potencjał.

Początek pracy Gaspera Okorna w AZS-ie Koszalin do łatwych z pewnością nie należy. Słoweniec objął drużynę w momencie, kiedy Akademicy mają na swoim koncie cztery porażki, a poza tym, w meczu z Anwilem Włocławek zagrają bez Piotra Dąbrowskiego oraz Darrella Harrisa.

- Wiem, jaka jest nasza sytuacja w tabeli. Faktycznie nie jesteśmy w najlepszej pozycji, bo mamy na swoim koncie już cztery porażki i trzeba to szybko zmienić, jeśli chcemy o coś powalczyć w tym sezonie. Zrobimy jednak wszystko, żeby drużyna wróciła na dobrą drogę. W niedzielę czeka nas trudne spotkanie z Anwilem, ale wierzymy, że uda się nam wygrać - mówi słoweński szkoleniowiec, który oglądał dwa spotkania AZS-u Koszalin w tym sezonie.

- Widziałem dwa mecze Koszalina w tym sezonie. Mam pewne informacje o zespole, zawodnikach, ale nie chcę nikogo za szybko oceniać. Dajcie mi trochę czasu na ocenę i wówczas wszystko wam powiem. To byłoby nieeleganckie, kiedy zacząłbym teraz komentować poszczególnych graczy. Po pierwszym meczu na pewno podejmiemy jakieś decyzje. Uważam jednak, że ten zespół ma potencjał - zauważa Okorn.

Nowy trener, jak i działacze oczekują, że w meczu z Anwilem Włocławek pokażą inne, znacznie lepsze oblicze. - Najważniejszą rzeczą w meczu z Anwilem będzie fakt, żeby zawodnicy zrozumieli, że mogą wygrać. To będzie klucz do zwycięstwa. Musimy walczyć, kto nie będzie walczył ten pożegna się z zespołem. Nie chcę takich zawodników w swojej drużynie - podkreśla słoweński trener.

Ostatnie lata Okorn spędził w rodzinnej Słowenii, prowadząc przez dwa sezony Geoplin Slovan Lublana, z którego przeniósł się do Al Kuwait SC.

Koszykówka na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku. Tylko dla fanów basketu! Kliknij i polub nas.

Źródło artykułu: