Arkadiusz Papka odmieni oblicze Jeziora Tarnobrzeg?
Trudne chwile przeżywa ekipa Jeziora Tarnobrzeg. Zespół, który jak dotychczas nie odniósł zwycięstwa w TBL gra słabo i tak naprawdę nie ma przesłanek, aby w najbliższym czasie mogło to ulec zmianie.
Patryk Butkowski
Prezes Zbigniew Pyszniak liczył, iż fatalną postawę "Jeziorowców" zmieni Arkadiusz Papka, lecz i jemu bardzo trudno poprawić grę swoich podopiecznych. Nowy szkoleniowiec zapowiada, że ma jednak pomysł jak sprawić, aby tarnobrzeżanie w końcu zaczęli wygrywać i nie chcę zmarnować szansy, którą otrzymał. Kontrakt trenera obowiązuje początkowo tylko przez miesiąc, więc kolejne pojedynki zadecydują o jego ewentualnym przedłużeniu do końca sezonu.
- W szóstym meczu ciągle popełniamy te same błędy - martwi się Arkadiusz Papka, nowy trener Jeziora.
Mecz z Polpharmą Starogard Gdański w ramach IBC Cup był szóstą porażką Jeziora Tarnobrzeg w tym sezonie. Zespół ten jest bezdyskusyjnie najsłabszą ekipę w lidze. Teraz przed drużyną starcie we własnej hali z AZS Koszalin. Czy fani koszykówki na Podkarpaciu doczekają się pierwszego triumfu?
- Przegraliśmy następny mecz z rzędu. Po czterech spotkaniach atmosfera była już fatalna. Poprawiła się ona troszkę przed tygodniem, ale teraz przegraliśmy łatwo dwa pojedynki z rzędu, więc znów jest gorzej - martwi się szkoleniowiec.
