David Dedek (trener Asseco): Gratuluję Czarnym ogromnej walki i zwycięstwa w dzisiejszym spotkaniu. My zagraliśmy do tej pory swój najlepszy mecz. W ataku prezentowaliśmy się naprawdę dobrze, chociaż nie uniknęliśmy w nim problemów. Jednak było to spowodowane głównie krótką rotacją, jaką dziś dysponowałem. Udało nam się zrealizować większość rzeczy, które przed meczem sobie założyliśmy. Czarni to drużyna, która gra bardzo szybką koszykówkę i dzięki temu wygrali. Gratuluję także swojemu zespołowi walki.
Łukasz Seweryn (zawodnik Asseco): Gratulacje dla drużyny przeciwnej. Możemy być po części zadowoleni z tego meczu. Obraz gry był pozytywny, poprawiliśmy się szczególnie w pierwszej części spotkania, z którą ostatnimi czasy mieliśmy problemy. Popełniliśmy 13 start, co jak na mecz wyjazdowy jest całkiem nie najgorszym wynikiem. Czarni byli bardzo wymagającym przeciwnikiem. My musimy wciąż ostro trenować i mam nadzieję, że rozegramy więcej takich meczy, ale tym razem wygranych dla nas.
Andrej Urlep (trener Energi Czarnych): Asseco zasługuje na gratulacje, gdyż od pierwszej do ostatniej minuty walczyli, jakby grali mecz o życie. Nam szło dość ciężko, mieliśmy chyba w głowach środowy mecz, bo dzisiaj nie rozpoczęliśmy tak, jak powinniśmy. Twarda walka przyniosła efekt w czwartej kwarcie i to dzięki niej wygraliśmy ten mecz. Jesteśmy w dobrej sytuacji, ale teraz czekają nas cztery bardzo trudne spotkania. W każdym z nich jednak spróbujemy wygrać.
Jarosław Mokros (zawodnik Energi Czarnych): Gratulacje dla Asseco, ponieważ drużyna Davida Dedka jak zwykle zagrała z wielkim charakterem. Mieliśmy duże problemy z bronieniem ich akcji pick and roll. Na szczęście opanowaliśmy sytuację i udało nam się wygrać. Teraz skupiamy się już tylko na środowym spotkaniu z Treflem Sopot.