Syndrom dekoncentracji - komentarze po meczu Basket ROW Rybnik - Artego Bydgoszcz

Cieszę się, że wygraliśmy, bo wszystkie mecze zaliczane są do kolejnej fazy rozgrywek - podkreślał po wygranej w Rybniku (76:61) [tag=8169]Tomasz Herkt[/tag], opiekun Artego Bydgoszcz.

Tomasz Herkt (trener Artego Bydgoszcz): Cieszę się, że wygraliśmy, bo wszystkie mecze zaliczane są do kolejnej fazy rozgrywek, do której wywalczyliśmy sobie awans wygrywając ostatnio z Gorzowem. Nastąpił syndrom dekoncentracji - po dobrym meczu w Bydgoszczy trzy dni temu, teraz zagraliśmy gorzej. Byliśmy mało agresywni w ataku i obronie i mimo że odskakiwaliśmy na kilka punktów, to ROW pozostawał w walce o zwycięstwo.

Anna Pietrzak (zawodniczka Artego): Była to bardzo ważna wygrana, ponieważ tak jak powiedział trener - każdy mecz liczy się potem w górnej szóstce. Faktem jest to, że grałyśmy falami, miałyśmy lepsze i gorsze momenty. Cieszymy się z wygranej i na pewno w ostatnim spotkaniu także postaramy się o zwycięstwo.

Kazimierz Mikołajec (trener Basket ROW Rybnik): Graliśmy z jednym z najlepszych zespołów ofensywnych w BLK, więc spodziewaliśmy się, że będzie to trudne spotkanie. Były jednak długie fragmenty gry gdzie podejmowaliśmy walkę. Nasz rywal odskakiwał, a my potrafiliśmy dojść. Zabrakło jednak sił, możliwości i umiejętności, dlatego nie udało się przechylić szali na naszą korzyść. Myślę jednak, że momentami graliśmy naprawdę dobrą koszykówkę.

Martyna Stelmach (zawodniczka ROW): Chciałabym pogratulować koszykarkom z Bydgoszczy, bo zagrały bardzo dobre zawody. Nam szło raz lepiej, raz gorzej. Myślałyśmy, że damy radę wygrać ten mecz, jednak duża liczba start i błędy w obronie przechyliły szalę na korzyść Artego. Mam nadzieję, że uda się nam wygrać mecz w Gdyni.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Źródło artykułu: