Partizan Belgrad - KK Zadar / sobota 18.10.2008, godz. 15:45
Już na początek sobotnich pojedynków dojdzie do szlagierowo zapowiadającego się meczu pomiędzy Partizanem Belgrad a KK Zadar. W poprzednim sezonie koszykarze z Dalmacji byli jedną z dwóch drużyn, które pokonały późniejszego triumfatora Ligi Adriatyckiej. W tegorocznych rozgrywkach obie ekipy nie zaznały jeszcze smaku porażki, co jeszcze bardziej podwyższa rangę tego spotkania. Nieznacznym faworytem meczu będą "czarno-biali", którzy w trzeciej kolejce odnieśli niezwykle cenne zwycięstwo, pokonując na wyjeździe Hemofarm Vrsac.
Bosna Sarajewo - KK Zagrzeb / sobota 18.10.2008, godz. 18:00
KK Zagrzeb to jedna z dwóch drużyn, które w tym sezonie nie zaznały jeszcze smaku zwycięstwa. W sobotni wieczór podopieczni Zeljko Pavlicevicia rozegrają pojedynek w stolicy Bośni i Hercegowiny z miejscową Bosną Sarajewo. Będzie to bardzo ważny mecz dla obydwu drużyn, ponieważ gospodarze plasują się na 12. miejscu w ligowej tabeli, z kolei Mrówki pozycję niżej. Koszykarze z Chorwacji w ostatniej kolejce po dramatycznej końcówce minimalnie przegrali z lokalnym rywalem Ciboną, podczas gdy Bosna dostała ostre lanie od KK Zadar.
KK Split - FMP Zeleznik / sobota 18.10.2008, godz. 19:00
Równie ciekawie zapowiada się starcie KK Split z FMP Zeleznik. Goście we wtorek zainaugurowali rozgrywki na europejskich parkietach, niespodziewanie przegrywając z holenderskim MyGuide Amsterdam. Być może fakt ten jest zwiastunem słabszej formy Panter, co mogą wykorzystać koszykarze ze Splitu. Zawodnicy trenera Slobodana Suboticia w pierwszym spotkaniu na własnym parkiecie nie dali szans KK Zagrzeb i zapewne liczą na podobną postawę w sobotni wieczór. Trzeba jednak zaznaczyć, że serbska drużyna to 2-krotny triumfator Ligi Adriatyckiej, w barwach którego nie brakuje zdolnych i utalentowanych zawodników.
Helios Domzale - Hemofarm Vrsac / sobota 18.10.2008, godz. 19:00
Outsider rozgrywek podejmie przed własną publicznością jednego z faworytów całych rozgrywek - Hemofarm Vrsac. Słoweńcy przed tygodniem sprawili swoim fanom niemiłą niespodziankę, wyraźnie przegrywając we własnej hali z KK Krka. Z kolei Pomarańczowi starli się z odwiecznym rywalem - Partizanem Belgrad i jak zawsze przegrali. Teraz jednak wydaje się, że zadanie jest o wiele łatwiejsze, bowiem koszykarze Heliosa w tegorocznych rozgrywkach spisują się bardzo słabo. Kluczem do wygranej może okazać się walka na deskach, w której zdecydowaną przewagę mają gracze z Vrsaca.
KK Kkka - Olimpija Lublana / sobota 18.10.2008, godz. 20:00
Derby Słowenii zapowiadają się niezwykle ciekawie, zwłaszcza że gospodarze są na fali. Ich ubiegłotygodniowe zwycięstwo nad Heliosem Domzale na pewno podbudowało morale drużyny, co w starciu z utytułowaną Olimpiją Lublaną może okazać się niezwykle pomocne. W barwach zespołu z Novego Mesta udany debiut zaliczył znany z gry w Turowie Zgorzelec Dragisa Drobnjak, który jednak szybko zamienił Ligę Adriatycką na ligę niemiecką i Albę Berlin. Wszystko to sprawia, że podopieczni Ivana Sunary będą musieli wspiąć się na wyżyny swoich możliwości, aby wyjść zwycięsko z batalii przeciwko Olimpiji.
Cibona Zagrzeb - Buducnost Podgorica / sobota 18.10.2008, godz. 20:00
Cibona Zagrzeb dopiero przed tygodniem odniosła swoje pierwsze zwycięstwo w tegorocznych rozgrywkach. Stołecznych koszykarzy czeka w sobotę kolejne ciężkie zadanie, bowiem do hali imienia Drazena Petrovicia zawita niepokonana dotychczas Buducnost Podgorica. Mistrzowie Czarnogóry niezwykle udanie rozpoczęli ten sezon, jednak najbliższy pojedynek będzie dla nich prawdziwym testem. Z kolei podopieczni Velimira Perasovicia czekają wciąż na przełomowy mecz, w którym zaprezentują próbkę swoich dużych możliwości. W tym zadaniu ma pomóc najnowszy nabytek Cibony - Jared Homan. Amerykański podkoszowy jeszcze kilka miesięcy z powodzeniem występował na polskich parkietach.
Wojwodina Nowy Sad - Crvena Zvezda Belgrad / sobota 18.10.2008, godz. 20:15
Na zakończenie tej serii gier dojdzie do serbskich derbów pomiędzy Tulipanami z Nowego Sadu a Czerwoną Gwiazdą z Belgradu. Bezsprzecznie faworytem tej potyczki będą stołeczni koszykarze, którzy póki co nie przegrali ani jednego meczu. Zawodnicy trenera Svetislava Pesicia rozegrają już trzeci mecz wyjazdowy w tym sezonie. Z całą pewnością nie będzie to łatwy mecz dla faworytów, ponieważ Wojwodina to jedna z najbardziej walecznych ekip w całej stawce Ligi Adriatyckiej. Być może wyniki tego nie odzwierciedlają, lecz każdy zespół musi wznieść się na wyżyny swoich możliwości, aby zwyciężyć drużynę z północy Serbii.