Czarnogórzec urazu mięśnia dwugłowego nabawił się w spotkaniu z Energą Czarnymi Słupsk. Kontuzja nie była groźna, ale Vladimir Dragicević pauzował w meczu przeciwko Telenetowi Ostenda. Sztab medyczny robił wszystko, żeby postawić podkoszowego na pojedynek z Valencią. Ostatecznie rehabilitacja przebiegła pomyślnie i zawodnik jest gotów do gry.
- Zagram w tym spotkaniu - poinformował nas Dragicević, który cieszy się z powrotu do gry. W meczu nie wystąpi z kolei Przemysław Zamojski.