Marcin Gortat spędził na parkiecie 36 minut, w czasie których wykorzystał sześć z dziesięciu prób z gry oraz dwa z czterech rzutów wolnych. Dało to w sumie 14 punktów. Łodzianin zebrał również pięć piłek, miał dwa bloki, asystę i przechwyt. Tego dnia w ekipie Czarodziei cała pierwsza piątka zanotowała podwójną zdobycz punktową.
Wizards niespodziewanie pokonali dobrze dysponowanych ostatnio Suns, którzy zadziwili wszystkich efektownie pokonując Indianę Pacers 124:100. W piątek w US Airways Center prowadzenie zmieniało się aż 19 razy, a żadna z drużyn nie miała więcej niż osiem oczek przewagi.
Kluczowe okazały się trafienia Bradley'a Beala w końcówce spotkania, który zdobył w sumie 17 punktów. 23 oczka wywalczył najskuteczniejszy tego dnia Trevor Ariza, z kolei John Wall do 18 punktów dołożył także 12 asyst.
Wśród pokonanych najlepiej wypadł Goran Dragić, autor 19 punktów i 11 asyst.
- Nie wszystko szło po naszej myśli. Mieliśmy kilka dobrych fragmentów, ale oni nas dochodzili. Na szczęście w decydujących momentach udało nam się trafić klika kluczowych rzutów - powiedział Randy Wittman, trener Wizards.
Phoenix Suns - Washington Wizards 95:101 (29:30, 28:21, 19:31, 19:19)
(Dragic 19, Frye 16, Plumlee 14 - Ariza 23, Wall 18, Nene 18)
Nieprawdopodobny mecz w wykonaniu Carmelo Anthony'ego! Lider New York Knicks zdobył 62 punkty, ustanawiając rekord kariery oraz najlepszy wynik w historii Madison Square Garden. Melo trafił 23 z 35 rzutów z gry, popisując się m.in. niesamowitym buzzer beaterem na koniec pierwszej połowy. Po trzech odsłonach miał już 56 oczek, a plac gry opuścił już na siedem minut przed końcem czwartej kwarty. Gdyby grał do końca, zapewne osiągnąłby barierę 70 punktów, a może i więcej!
- Napisałem tego wieczora historię. To wszystko jednak dzięki tej małej grupie osób, która wie o co w tym wszystkim chodzi - powiedział Anthony, którego najlepszym wynikiem punktowym do tej pory było 50 oczek.
W ostatnich 25 latach tylko sześciu graczy zanotowało w jednym meczu co najmniej 60 punktów i 10 zbiórek. Obok Anthony'ego były to takie sławy jak Shaquille O'Neal, Michael Jordan, David Robinson, Karl Malone czy Tracy McGrady.
- Gratulacje dla mojego brata za ustanowienie rekordu klubu - napisał na swoim Twitterze LeBron James, przyjaciel Anthony'ego.
Knicks dzięki świetnej postawie swojego lidera nie miało żadnego problemu z pokonaniem Charlotte Bobcats. Nowojorczycy triumfowali ostatecznie 125:96.
- Nigdy wcześniej nie czułem się tak na parkiecie - powiedział po spotkaniu z Memphis Grizzlies Chandler Parsons. Rzucający Houston Rockets zdobył 34 punkty, trafiając 10 trójek w drugiej połowie meczu! Parsons ustanowił tym samym rekord NBA w liczbie trójek w jednej połowie oraz rekord klubu w liczbie trafionych rzutów zza 7,24m w ogóle.
Nie wiedzieć jednak czemu Rakiety dały rzucać w ostatniej akcji Patrickowi Beverly'emu, którego trójka okazała się... nie dolotem. Houston przegrali tym samym 87:88 z Niedźwiadkami, w szeregach których wyróżnił się Courtney Lee, autor 19 punktów.
Kyle Lowry zanotował czwarte w karierze triple-double. Gracz Toronto Raptors miał 18 punktów, 13 asyst i 10 zbiórek, a Raptorki pokonały na wyjeździe Philadelphię 76ers 104:95.
Pozostałe mecze:
Orlando Magic - Los Angeles Lakers 114:105
(Harris 28, Afflalo 23, Nelson 22 - Gasol 21, Marshall 19, Meeks 17)
Philadelphia 76ers - Toronto Raptors 95:104
(Carter-Williams 20, Young 16, Thompson 15 - DeRozan 34, Lowry 18, Salmons 12)
Atlanta Hawks - San Antonio Spurs 79:105
(Millsap 15, Williams 12, Scott 10 - Diaw 21, Mills 18, Duncan 17)
Boston Celtics - Oklahoma City Thunder 83:101
(Green 16, Wallace 13, Bass 11 - Ibaka 21, Lamb 19, Jackson 14)
Brooklyn Nets - Dallas Mavericks 107:106
(Teletovic 34, Williams 18, Pierce 12 - Carter 19, Nowitzki 18, Ellis 16)
Cleveland Cavaliers - Milwaukee Bucks 93:78
(Varejao 16, Thompson 14, Waiters 13 - Middleton 13, Antetokounmpo 10, Mayo 9)
Detroit Pistons - New Orleans Pelicans 101:103
(Jennings 28, Drummond 21, Caldwell-Pope 14 - Morrow 21, Gordon 15, Rivers 15)
New York Knicks - Charlotte Bobcats 125:96
(Anthony 62, Smith 14, Felton 11 - Jefferson 25, Douglas-Roberts 14, Sessions 12)
Chicago Bulls - Los Angeles Clippers 95:112
(Boozer 22, Gibson 18, Dunleavy 17 - Griffin 26, Crawford 19, Redick 18)
Houston Rockets - Memphis Grizzlies 87:88
(Parsons 34, Howard 11, Harden 10 - Lee 19, Randolph 15, Conley 14)
Sacramento Kings - Indiana Pacers 111:116 po dogr.
(Thornton 42, Thomas 38, Williams 7 - George 36, Stephenson 24, West 22)
Golden State Warriors - Minnesota Timberwolves 120:121
(Curry 33, Lee 23, Thompson 18 - Love 26, Martin 26, Pekovic 22)