Jezioro bardzo blisko sensacji!

Zaledwie trzema punktami przegrało z Treflem Sopot Jezioro Tarnobrzeg. Podopieczni Dariusza Szczubiała ulegli rywalom z Trójmiasta 74:77.

Od pierwszych akcji spotkanie w Tarnobrzegu miało bardzo wyrównany przebieg. Sopocianie z pewnością nie obawiali się aż tak dużego naporu ze strony podopiecznych Dariusza Szczubiała. Pierwsze dwie kwarty padły jednak łupem Jeziorowców. Trzeba jednak przyznać, że wygrane w tych odsłonach były minimalne.

Po powrocie z szatni przyjezdni wzięli sprawy w swoje ręce, przebudzając się tym samym z letargu. Trafiać zaczął Sarunas Vasiliauskas, który dwa razy z rzędu celnie przymierzył zza linii 6,75 m. Gdy 2 "oczka" dołożył Yemi Gadri-Nicholson, sopocianie pierwszy raz po długiej przerwie odzyskali prowadzenie (46:43).

Następnie utrzymywała się wyrównana walka z lekkim wskazaniem na gości. Kluczowa dla losów całego meczu okazała się ostatnia kwarta, a konkretnie jej końcowe 5 minut. Trefl "odskakiwał" na 3-4 punkty, by za chwilę gospodarze niwelowali stratę. Decydujące okazało się 6 punktów zdobytych przez Adama Waczyńskiego - najpierw na niespełna 120 sekund przed końcową syreną trafił dwa osobiste, następnie udanie zakończył akcję, a później ręka ponownie nie zadrżała mu na linii rzutów wolnych.

Ekipę z Trójmiasta do triumfu poprowadził duet Gadri-Nicholson - Vasiliauskas. Pierwszy zapisał na swoim koncie 19 punktów, drugi dołożył 18. Nie pomogły w sumie 42 "oczka" zdobyte przez Amerykanów grających w zespole z Podkparpacia - Andrew Fitzgeralda oraz Chaissona Allena.

Stabill Jezioro Tarnobrzeg - Trefl Sopot 74:77 (21:20, 20:18, 16:18, 17:21)
Jezioro:

Fitzgerald 22, Allen 20, Doaks 12, Goffney 7, Krajniewski 5, Łukasiak 4, Patoka 2, Nowakowski 2.

Trefl: Gadri-Nicholson 19, Vasiliauskas 18, Leończyk 15, Waczyński 13, Jeter 8, Michalak 2, Stefański 2, Roszyk 0, Majstorović 0, Brembly 0.

Komentarze (12)
luksin
26.01.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
kilka meczy w ktorych faworyci mierzyli sie z duzo nizej notowanymi zespolami moglo skonczyc sie porazka silniejszego zespolu:)...ale ,pojawia sie wlasnie to ale ...bo tak naprawde nic sie nie Czytaj całość
blanc
26.01.2014
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Trefl był albo bez formy, albo bez chęci do gry. W każdym razie do ogrania. Siarka pokazała waleczność w obronie i brak umiejętności w ataku. Nie można wygrać meczu jeśli się nie wykorzystuje k Czytaj całość
avatar
marianotbg
26.01.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
szkoda, bo Trefl w zasadzie nic nie pokazał. Brak chemii na linii trener-gracze w Jeziorze jest aż za bardzo widoczny, ale chłopaki walczą i to się chwali. 
avatar
Makk
25.01.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Mecz słaby - to prawda. Trefl gra osatnio słabo i aby forma wróciła na 6-tki. Mimo wszystko dzisiaj i Turów nie rozjechał Polpharmy i Stelmet męczył sie z Rosą! Dolna część tabeli zaczyna grac Czytaj całość
pacerss
25.01.2014
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Wielka szkoda ehh . Ale i tak brawa dla Jeziora .