W zeszły wtorek Wiktor Grudziński, obecnie zawieszony zawodnik Spójni Stargard Szczeciński, a w przeszłości gracz m.in. Anwilu Włocławek czy Czarnych Słupsk, został uznany winnym przez Sąd Rejonowy w Stargardzie Szczecińskim tego, iż prowadził samochód w stanie nietrzeźwości.
W obronę doświadczonego zawodnika wzięli koledzy z parkietu, którzy zdecydowali się zabrać głos poprzez oświadczenia.
- Wiktor postąpił nagannie i to nie podlega jakiejkolwiek dyskusji, ale miał odwagę żeby się do tego przyznać, wyrazić skruchę. Mam nadzieje, ze ten jednorazowy incydent nie będzie rzutował na jego całą profesjonalną karierę, że kibice zapamiętają go jako świetnego zawodnika i dobrego człowieka, jakim jest. Życzę mu żeby dostał drugą szansę od ludzi - Łukasz Seweryn z rodziną.
- Jako przyjaciel i kolega z parkietu daję drugą szansę, wiedząc jakim człowiekiem jest Wiktor. Niejedna sytuacja w życiu pokazała, ze możemy na siebie liczyć. Wiemy wszyscy że to, co zrobił, jest nie do przyjęcia i on sam o tym wie, dlatego daję mu moje wsparcie i moje motto: "Co nas nie zabije, to nas wzmocni" - Szymon Szewczyk z rodziną.
- Wiktor to typ człowieka, który bardzo chętnie pomaga innym. Tym człowieka bardzo pracowitego i sumiennego, więc ze smutkiem czytam wszystkie negatywne opinie na jego temat. To fakt ze popełnił błąd, którego nie powinien zrobić, ale nie możemy mu odmówić prawa do rehabilitacji... Znając jego charakter, jestem pewien, że swoim zachowaniem pokaże swoja prawdziwą twarz, tą twarz, którą ja znam - Łukasz Koszarek z rodziną.
[b][url=http://www.facebook.com/Koszykowka.SportoweFakty]Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!
[/url][/b]
nie bardzo wiem o czym piszecie w swoich oświadczeniach !
wyślijcie mu sms-a "viktor, twoje zdrowie!", bo to co robicie to przypomina poklepywanie kwacha po jego wybrykach filipińskic Czytaj całość