Raymond Sykes opuszcza Koszalin!

Raymond Sykes od czwartku nie jest już zawodnikiem AZS Koszalin. Działacze rozwiązali z nim umowę za porozumieniem stron.

Karol Wasiek
Karol Wasiek

Raymond Sykes w ostatnich spotkaniach pokazywał się z całkiem niezłej strony, bo w meczach ze Stabillem Jezioro Tarnobrzeg zdobył 16 punktów, z kolei z Anwilem Włocławek 14 oczek. Amerykanin miał jednak dość spore problemy mentalnościowe, nie potrafił w 100 procentach skoncentrować się na koszykówce i to głównie zaważyło o rozstaniu z tym zawodnikiem.

- Rozwiązaliśmy kontrakt z Raymondem Sykesem za porozumieniem stron - mówi nam Marcin Kozak, prezes AZS Koszalin.

Zresztą 27-letni zawodnik już wcześniej miał opuszczać zespół, ale działaczom udało się go wówczas jeszcze zatrzymać. O problemach z tym graczem wspominał ostatnio w rozmowie z naszym portalem prezes Kozak.

- Sytuacja jest dość dziwna, bo najpierw zawodnik chciał odejść, później chciał zostać, następnie z kolei iskrzyło coś na linii zawodnik-sztab szkoleniowy. Na tę chwilę gracz ma kontrakt w naszym zespole i tak to zostawmy. Można jednak powiedzieć, że sytuacja jest dynamiczna - podkreślał prezes AZS Koszalin.

Sykes rozegrał w barwach Akademików 16 spotkań w ramach Tauron Basket Ligi notując średnio 12,0 pkt. i 5,6 zb. na mecz oraz 2 spotkania w ramach Intermarché Basket Cup notując średnio 9,5 pkt. i 3,5 zb.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Czy rozwiązanie kontraktu z Raymondem Sykesem jest dobrym posunięciem działaczy?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×