Muszą liczyć na cud - relacja z meczu Znicz Basket Pruszków - PTG Sokół Łańcut

W niedzielnym spotkaniu koszykarze z Pruszkowa ponownie przełknęli gorycz porażki. Znicz Basket musiał uznać wyższość Sokoła Łańcut, który kontynuuje znakomitą passę zwycięstw.

Kryzys w Pruszkowie trwa w najlepsze. Koszykarze Znicza tkwią w coraz większym marazmie. Na dodatek w obozie pruszkowian nie widać perspektyw na lepsze jutro. W niedzielnym pojedynku ekipa z Mazowsza odniosła 8. porażkę z rzędu w rozgrywkach. Tym razem za mocna okazała się ekipa z Podkarpacia, która pewnie pokonała gospodarzy.

Już po kilku minutach gry goście z Łańcuta prowadzili 10:1. Świetny początek gości ustawił przebieg premierowej odsłony. Nie do zatrzymania był rozgrywający Łukasz Pacocha, który szybko zdobył 12 oczek. Gospodarze grali bardzo słabo w obronie, nie mając pomysłu na zatrzymanie rozpędzonego Sokoła.

W drugiej partii kibice Znicza odzyskali wiarę w zwycięstwo swoich pupili. Od stanu 19:31, podopieczni Michała Spychały zaczęli grać o wiele lepiej. Miejscowi zdołali zdobyć kilka punktów z rzędu i zniwelować przewagę rywali zaledwie do 5 punktów. W drużynie z Pruszkowa uaktywnił się Michał Aleksandrowicz, który wziął ciężar zdobywania punktów na swoje barki. Kibice ekipy z Mazowsza mieli ogromną wiarę w przełamanie koszykarzy Znicza. Nic bardziej mylnego.

Druga połowa w wykonaniu podopiecznych Michała Spychały była fatalna. Goście z Łańcuta przejęli inicjatywę na parkiecie w Pruszkowie, szybko powiększając przewagę. Koszykarze Dariusza Kaszowskiego rządzili pod obiema tablicami. Oprócz wspomnianego Pacochy, świetny mecz rozegrał Tomasz Pisarczyk, który zdobył 20 punktów przy ponad 80 procentowej skuteczności rzutów z gry. Ponadto na wyróżnienie zasłużył Damian Pieloch, który od kilku spotkań znajduje się w wysokiej formie. Najgorsza w wykonaniu gospodarzy była czwarta kwarta, w której miejscowi zdobyli tylko 7 oczek. Ostatecznie Znicz Basket przegrał na własnym parkiecie z Sokołem Łańcut 64:89.

Dla gości z Łańcuta było to już 7. zwycięstwo z rzędu w rozgrywkach. Koszykarze z  Pruszkowa natomiast w takiej formie będą mieć wielkie problemy, aby utrzymać się w lidze. W tej chwili ekipa z Mazowsza prezentuje się najgorzej na zapleczu TBL.

Znicz Basket Pruszków - PTG Sokół Łańcut 64:89 (17:29, 26:19, 14:22, 7:19)

Znicz Basket: Aleksandrowicz 21, Linowski 11, Wojtyński 8, Czosnowski 7, Mieczkowski 7, Put 4, Kulikowski 3, Malewski 3, Janik 0, Lewandowski 0, Wierzchowski 0.

Sokół: Pacocha 23, Pisarczyk 20, Pieloch 16, Baran 9, Klima 8, Fortuna 5, Miś 4, Czerwonka 2, Młynarski 2, Balawender 0,  Buszta 0.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Komentarze (24)
avatar
sokol
13.02.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
i kolejnego zwycięstwa w Poznaniu !!!!!!!!!!!! dajcie czadu ,żeby ławka mogła pograć !!!!!!!!!! 
albertnow
13.02.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Sokoł jechać wygrać i dalej w górę tabeli.Reasumując poprzednie wypowiedzi to grać 6 zawodnikami bo wynik sie liczy (reszta niech robi odciski sobie na ławce;tak jak to ktoś niżej ujął; bo to s Czytaj całość
albertnow
12.02.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ale mecze się zapowiadaja w tej kolejce Toruń-Wrocław,Kutno-Dąbrowa,Lublin-Szczelin no,no.Odnosnie tej wcześniejszej wypowiedzi to moje zdanie jest inne.Jarek dla Sokoła grał całym sercem na p Czytaj całość
koszykarz
11.02.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zgadzam się ,może wejście wychowanków na parkiet jest nagradzane dużymi brawami przez kibiców tylko widzę taki plus (za treningi).Pamiętam w tych 10 latach to tacy wpuszczani na 1 minutę to Czytaj całość
avatar
fan-basket
11.02.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Mecz wygrany, awans o kilka miejsc w tabeli, a wy jeszcze się czepiacie, nie chce mi się z Wami gadać!!