Nokaut w Krośnie! - relacja z meczu - MOSiR BPS Bank KHS Krosno - Znicz Basket Pruszków

Drużyna z Podkarpacia nie zawiodła swoich fanów. W niedzielny wieczór zawodnicy z Krosna bez problemów pokonali niżej notowany Znicz Basket Pruszków.

W pierwszym spotkaniu obu drużyn podopieczni trenera Dusana Radovicia dość łatwo uporali się z rywalami. W niedzielny wieczór fani MOSiRu mieli nadzieję na ponowny triumf nad Zniczem Basket. - Nie będzie to łatwe spotkanie. Drużyna z Pruszkowa jest nieobliczalna, więc do tego spotkania jak i każdego innego musimy podejść od początku do końca maksymalnie skoncentrowani - przestrzegał przed spotkaniem Dawid Adamczewski.

W pierwszej kwarcie goście dwoili się i troili, aby w Krośnie przerwać passę 8. porażek z rzędu. Podopieczni trenera Michała Spychały nie mieli jednak recepty na świetnie dysponowanego Wojciecha Pisarczyka, który w premierowej odsłonie trafił aż cztery razy zza linii 6,75m. Dzięki skrzydłowemu, gospodarze szybko uzyskali 8-punktowe prowadzenie.

Po tak znakomitym początku, w kolejnej kwarcie ekipa z Podkarpacia poszła za ciosem. Miejscowi zdobyli 10 punktów z rzędu, dzięki którym powiększyli przewagę aż do 18 oczek. Szkoleniowiec przyjezdnych próbował rotować składem, zmiany jednak na niewiele się zdały i w dalszym ciągu stroną dominującą byli gospodarze. Złą serię drużyny z Pruszkowa przerwał dopiero podkoszowy Adam Linowski. Zawodnicy z Krosna w dalszym ciągu imponowali skutecznością rzutów za trzy.

W pierwszych 20 minutach koszykarze MOSiRu w pełni kontrolowali przebieg wydarzeń na parkiecie. Na dodatek miejscowi mieli ogromną przewagę w asystach (15 do 5 dla gospodarzy). Po zmianie stron ambitna ekipa z Mazowsza próbowała za wszelką cenę odrobić straty do rywali. Skuteczna defensywa drużyny z Krosna jednak skutecznie im to uniemożliwiła. Oprócz wspomnianego na początku Pisarczyka, w obozie gospodarzy bardzo dobry mecz rozgrywał pozyskany z Kotwicy Kołobrzeg - Adam Parzych. Swoje trzy grosze dołożył również Dariusz Wyka, który niedzielny pojedynek rozpoczął w pierwszej piątce.

Ostatnie 10 minut gry było już tylko formalnością. Rozpędzona drużyna z Podkarpacia powiększyła jeszcze przewagę nad rywalami, pokazując swoją całkowitą dominację. Zawodnicy z Krosna pokonali Znicz Basket 77:47. Dzięki wygranej koszykarze MOSiRu zrównali się punktami w tabeli z Polfarmexem Kutno.

MOSiR PBS Bank KHS Krosno - Znicz Basket Pruszków 77:47 (20:12, 22:10, 15:16, 20:9)

MOSiR: Pisarczyk 21, Parzych 17, Wyka 13, Fraś 12, Malczyk 8, Adamczewski 3,  Salamonik 2, Sadło 1, Bogdanowicz 0, Grochowski 0, Musijowski 0.

Znicz: Aleksandrowicz 9, Linowski 8, Wojtyński 8, Czosnowski 6, Malewski 5, Lewandowski 4, Mieczkowski 3, Kulikowski 2, Janik 1, Put 1.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Komentarze (2)
smok631
16.02.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
ee sokół srokół ;) dostaną i wrocą z płaczem jak zawsze ;) 
avatar
Damianek WILK
16.02.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
No, no, wynik okazały, Pruszków stawiał opór, ale widać było że za wiele nie zdziałają :) nie można przyznać że nie mieli swoich okazji, one były, lecz leżał rzut, gdyby Dusan zagrał I składem, Czytaj całość