- Wszyscy zawodnicy są mile widziani w naszym zespole. Cieszymy się, że przyszedł do nas Terrell, który z pewnością nam pomoże. Na pewno potrzebowaliśmy dodatkowego gracza w rotacji - zaznacza Vladimir Dragicević, podkoszowy Stelmetu Zielona Góra.
Terrell Stoglin w poniedziałek najpierw został zaprezentowany dziennikarzom w hotelu Ruben, a później odbył pierwszy trening z drużyną. Amerykanin został ściągnięty w miejsce Ervinga Walkera, który przeniósł się do Francji. Stoglin ma być zmiennikiem Łukasza Koszarka, ale może również występować na pozycji rzucającego obrońcy.
- Każdy gracz się przyda w rotacji. Działacze uznali, że będzie nam potrzebny. Nie jest moją kwestią jest komentowanie decyzji naszych włodarzy. Naszą rolą jest to, żeby ten gracz jak najlepiej przyjął się w drużynie i z pewnością to zrobimy - podkreśla z kolei Aaron Cel, skrzydłowy Stelmetu Zielona Góra.
Amerykanin ma zadebiutować w drużynie w sobotnim spotkaniu przeciwko Asseco Gdynia.