Wikana Start wraca do własnej hali po miesięcznej przerwie. W tym czasie lubelska ekipa odniosła dwa zwycięstwa, zaś uległa MOSiR-owi PBS Bank KHS Krosno 85:101. Na trzy kolejki przed końcem sezonu zasadniczego wciąż ma o co walczyć, gdyż tabela jest niezwykle spłaszczona.
Do pełni zdrowia powracają dwaj kluczowi koszykarze w zespole gospodarzy - Grzegorz Mordzak oraz Marcel Wilczek. Obaj stanowią o sile Wikany Startu. Doświadczony Mordzak to najlepszy strzelec drużyny, zaś Wilczek często zapisuje na swoim koncie double-double.
W starciach z czołowymi drużynami na własnym parkiecie podopieczni Dominika Derwisza nie radzą sobie najlepiej. Spośród pierwszej ósemki z kwitkiem odprawili tylko Polfarmex Kutno.
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!
Natomiast WKK ProBiotics ostatnio wyspecjalizował się w miażdżeniu outsiderów. Wyniki 105:61 z Spójnią Stargard Szczeciński oraz 92:60 z MCKiS Termo Rex Jaworzno mówią same za siebie. Beniaminek potrafi radzić sobie również w meczach z wyżej notowanymi przeciwnikami, o czym świadczy wygrana z liderem - Polskim Cukrem SIDEn Toruń.
Wśród wrocławian czterech zawodników może poszczycić się średnią ponad 10 punktów na mecz. Oba zespoły zaś słyną z solidnej postawy w defensywie. W grudniu ubiegłego roku Wikana Start minimalnie pokonał WKK ProBiotics 70:69. Lublinianie muszą ponownie zwyciężyć jeśli chcą w końcowym rozrachunku wyprzedzić rywali w tabeli.
Wikana Start Lublin - WKK ProBiotics Wrocław / nd. 16.03.2014, godz. 18:00