Jezioro zdeklasowało Kotwicę

Pewny, premierowy triumf w drugim etapie zmagań sezonu 2013/2014 zanotowali podopieczni Dariusza Szczubiała. Jezioro bez problemów ograło przyjezdnych z Kołobrzegu.

Półtorej godziny, jak w zegarku - tyle właśnie trwało środowe spotkanie trzeciej kolejki drugiego etapu zmagań trwającego sezonu. Jezioro Tarnobrzeg w błyskawiczny i cieszący oko sposób rozbiło na własnym parkiecie Kotwicę Kołobrzeg, umieszczając w koszu aż 40 na 70 oddanych rzutów z gry.

Drużyna prowadzona przez Dariusza Szczubiała przyjęła inicjatywę w drugiej kwarcie, a końcowego sukcesu nie oddała już do ostatniej syreny. Świetną grą na słowa pochwały zapracował sobie szczególnie Chaisson Allen. Amerykanin zapisał na swoim koncie 24 punkty, 5 zbiórek, 7 asyst, 6 przechwytów (!) i ani jednej straty!

16 oczek skompletował Andrew Fitzgerald, 14 i 9 zbiórek Nicchaeus Doaks, a 12 punktów i 7 rozdanych piłek zanotował Marcin Nowakowski. Rozgrywający czterokrotnie gubił jednak piłkę, więc jego występ można uznać za troszkę mniej udany od wyżej wymienionych kolegów.

Gospodarze z Podkarpacia, pokonując Kotwicę 93:65, zanotowali pierwszy triumf w "szóstkach" oraz szósty w sezonie 2013/2014 (taki zbieg okoliczności).

Kotwicy na nic zdało się 14 punktów zdobytych przez Rafała Bigusa czy 13 i 10 zbiórek Terrella Parksa. Reszta graczy odstawała poziomem, co w konsekwencji doprowadziło do kolejnej porażki ekipy Tomasza Mrożka. Co ciekawe, przyjezdni w całym pojedynku zebrali tylko 23 piłki. 35 zbiórek uzbierało Jezioro.

Stabill Jezioro Tarnobrzeg - Kotwica Kołobrzeg 93:65 (23:22, 22:13, 23:10, 25:20)

Jezioro: Allen 24, Fitzgerald 16, Doaks 14, Nowakowski 12, Krajniewski 8, Łukasik 7, Goffney 7, Patoka 5, Pyszniak 0, Rycerz 0.

Kotwica: Bigus 14, Parks 13, Rosinski 9, Piechowicz 8, Gospodarek 6, Montgomery 5, Ciechociński 4, Żołnierczuk 3, Arabas 2, Złoty 1.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Komentarze (4)
barakuda
2.04.2014
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Kotwica miałaby problem złapać play-off w I lidze. Tak to wygląda. 
avatar
doki
2.04.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
no nareszcie!! Miło się oglądało ten mecz,bo o pojedynku nie było mowy. Kompletna dominacja.Allen piękne zawody zagrał.Gratulację Siareczka