Łukasz Seweryn: Otwarte pozycje to zasługa kolegów

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Asseco Gdynia pokonało w sobotni wieczór Jezioro Tarnobrzeg 76:68. Jednym z architektów tego zwycięstwa był [tag=5592]Łukasz Seweryn[/tag], który rzucił 19 punktów.

Popularny "Sewer" aż pięciokrotnie celnie przymierzył z dystansu w tym spotkaniu. Gdyński skrzydłowy po meczu komplementował swoich kolegów z zespołu, którzy w znaczący sposób przyczynili się do jego pokaźnego dorobku punktowego.

- Otwarte pozycje, które miałem, były tak naprawdę zasługą moich kolegów z drużyny. Oni umiejętnie kreowali mi wolną przestrzeń i mi nie pozostawało nic innego jak tylko celnie przymierzyć z dystansu - zauważa Łukasz Seweryn.

Łukasz Seweryn: Graliśmy bardzo zespołowo
Łukasz Seweryn: Graliśmy bardzo zespołowo

Gdynianie w całym meczu zanotowali 21 asyst - po pięć podań zaliczyli A.J. Walton oraz Piotr Szczotka.

- Graliśmy bardzo zespołowo i to był klucz do naszej wygranej w sobotni wieczór - ocenia gracz Asseco.

Gdynianie odnieśli bardzo cenne zwycięstwo, bo dzięki tej wygranej zbliżyli się do będącego na siódmej pozycji Śląska Wrocław. Obecnie tracą zaledwie jeden punkt do ekipy z Dolnego Śląska. W czwartek Asseco gra na wyjeździe z Polpharmą Starogard Gdański.

- Zwycięstwo jest nam bardzo potrzebne do tego, żeby awansować do play-offów. Nie mogliśmy sobie pozwolić na porażkę i cieszy mnie fakt, że udało się wygrać - ocenia Seweryn.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Źródło artykułu:
Komentarze (0)