W domyśle chodzi o Polski Cukier SIDEn Toruń. Ten nie przebrnął fazy play off pierwszej ligi przegrywając ze znacznie niżej notowanym Startem Lublin, jednak ma zamiar wykupić dziką kartę i mimo braku wyniku sportowego zagościć pośród najlepszych drużyn kraju.
Sam szkoleniowiec przyznał tylko, że dostał propozycję od klubu, który w przyszłym sezonie będzie beniaminkiem ekstraklasy.
Jeżeli owy scenariusz sprawdziłby się, wówczas definitywnie upadnie poruszany w kuluarach temat ewentualnego przejścia 46-letniego coach'a do świeżo upieczonego mistrza Tauron Basket Ligi Kobiet, Wisły Can Pack Kraków.
Przypomnijmy, że Winnicki wciąż prowadzi żeńską reprezentację i już wkrótce rozpocznie zgrupowanie przed czerwcowymi eliminacjami Mistrzostw Europy.
Czytaj więcej na Sport.pl