Todor Mołow: Do końca czerwca zakończyć selekcję

MKK Siedlce w przyszłym sezonie wystąpi w ekstraklasie jako beniaminek. Z powagi wyzwania zdaje sobie sprawę doświadczony szkoleniowiec klubu, Todor Mołow.

Adam Popek
Adam Popek

Trener ten polskie realia zna doskonale. Swego czasu prowadził męskie kluby, m in. Polonię Przemyśl czy Górnik Wałbrzych. Jego wiedza to bez wątpienia spory atut, aczkolwiek w wywiadzie udzielonym dla sportsiedlce.pl nie przejawia przesadnego zadowolenia. Raczej twardo stąpa po ziemi.

Jednak sam fakt promocji do najwyższej klasy rozgrywkowej docenia. - Dla mnie awans wywalczony z MKK jest bardzo smaczny, dlatego że został osiągnięty w mieście, które na to zasługuje. Ten smaczek zawsze się liczy jeżeli udowodniłeś wszystkim swoją wyższość. Chcę jeszcze podkreślić jedną sprawę, my nie wygraliśmy przy pomocy dużego budżetu, tylko właściwie wykorzystanego budżetu - mówi trener MKK Siedlce.

Podczas minionych miesięcy na parkietach Basket Ligi Kobiet występowało dwóch nowicjuszy. Ekipa Wilków Morskich Szczecin poradziła sobie całkiem poprawnie, lecz MKS MOS Konin uchodził tylko za dostarczyciela punktów. Jaka przyszłość czeka jego team? - W kadrach zawodniczych między ekstraklasą, a zapleczem występuje przepaść. Tutaj musisz mieć 12 klasowych koszykarek. Na najwyższym szczeblu nie możesz liczyć na szczęście, że te 5-6, którymi grasz, będą zdrowe. Każdy jeden błąd od selekcji po sposób prowadzenia treningów kosztuje wiele. Klasa jest zupełnie inna - twierdzi.

Zapewne wkrótce poznamy nazwiska koszykarek, którym przyjdzie współtworzyć kolektyw. - Badamy rynek polski i zagraniczny w przyspieszonym tempie. Do końca czerwca chcemy zakończyć selekcję - zakończył.

Czytaj więcej na sportsiedlce.pl

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×