- Wykonaliśmy dobrą pracę - komentarze po meczu PGE Turów - Atlas Stal

PGE Turów rozegrał piąte spotkanie we własnej hali i po raz kolejny odniósł bezapelacyjne wysokie zwycięstwo. Wicemistrzowie Polski nie dali najmniejszych szans Atlasowi Stali Ostrów Wlkp.

Andrzej Kowalczyk (trener, Atlas Stal Ostrów Wlkp.): Gratulacje za zwycięstwo. Nie był to najlepszy mecz w naszym wykonaniu. Było to już drugie spotkanie, które zagraliśmy poniżej poziomu, jaki potrafimy grać i trzeba się dokładnie zastanowić, co jest tego przyczyną. Wielokrotnie powtarzałem na konferencjach prasowych, iż mój zespół ma taki potencjał, jaki ma i jeśli przeciwnik będzie zdobywał przeciwko nam ponad sto punktów, to nie mamy najmniejszych szans, aby kiedykolwiek wygrać. Naszym pułapem na dzień dzisiejszy jest 80-85 punktów.

Saso Filipovski (trener, PGE Turów Zgorzelec): Gratulacje dla moich zawodników, którzy przez czterdzieści minut grali skoncentrowaną koszykówkę. W ataku zrealizowaliśmy to wszystko, nad czym pracujemy. Jestem także zadowolony z obrony. Już teraz koncentrujemy się na naszym najbliższym rywalu, jakim za pięć dni będzie Polpharma.

Łukasz Seweryn (rzucający, Atlas Stal Ostrów Wlkp.): Gratulacje dla przeciwników za wygrany mecz. Zagraliśmy bardzo słabe zawody. W ogóle nie funkcjonowała u nas obrona i nie realizowaliśmy założeń, do których przygotowywaliśmy się przez cały tydzień.

Gorjan Radonjic (skrzydłowy, PGE Turów Zgorzelec): Wykonaliśmy dobrą pracę, ale nie mamy czasu, aby świętować wygraną. W piątek czeka nas bardzo ważne spotkanie z Polpharmą i już w poniedziałek zaczynamy przygotowania do tego meczu.

Komentarze (0)