Zaledwie cztery dni po odpadnięciu Energi Czarnych Słupsk z rozgrywek play-off, niemalże przesądzona jest już przyszłość dotychczasowego trenera tego zespołu, Andreja Urlepa.
[ad=rectangle]
Słoweniec, który pracował w Słupsku od 30 stycznia 2013 roku, najprawdopodobniej poprowadzi w przyszłym sezonie litewski klub Dzukija Olita. Prezesem tego klubu jest doskonale kibicom w Polsce, były zawodnik m.in. Prokomu Trefla, Anwilu czy Śląska, Tomas Pacesas.
To właśnie we Wrocławiu, w sezonie 2001/2002, Pacesas i Urlep spotkali się (wówczas w relacji zawodnik-trener) po raz pierwszy. Współpraca układała się na tyle pomyślnie, że gdy w kolejnym roku Urlep przeniósł się do Włocławka, zabrał ze sobą Litwina. W obu przypadkach drużyny Śląska i Anwilu zdobyły mistrzostwo Polski.
Jeśli ostatecznie Urlep podpisze kontrakt z klubem, będzie współpracował z polskim środkowym, Adamem Łapetą. Mierzący 217 cm wzrostu koszykarz przedłużył bowiem swój kontrakt z Dzukiją. W poprzednim sezonie center notował przeciętnie 5,8 punktu i 5,4 zbiórki, grając 18 minut w meczu.
Urlep w dwóch ostatnich sezonach doprowadził Energę Czarnych do ćwierćfinału play-off. W obu przypadkach przegrał półfinał o jeden mecz, najpierw ze Stelmetem w poprzednim, a kilka dni temu z Treflem w obecnym sezonie.
Dzukija w minionych rozgrywkach zajęła 10. miejsce w litewskiej ekstraklasie, nie uzyskując awansu do fazy play-off.