Donatas Slanina dla SportoweFakty.pl: Wierzę, że Trefl pojedzie jeszcze do Zielonej Góry

Jednym z widzów na wtorkowym spotkaniu Trefla ze Stelmetem Zielona Góra był [tag=3146]Donatas Slanina[/tag]. - Była bardzo fajna atmosfera podczas meczu - mówi legenda sopockiego klubu.

Donatas Slanina podobnie jak Goran Jagodnik został zaproszony na obchody "Złotej Dekady" Trefla Sopot, które przypadały akurat na mecz ze Stelmetem Zielona Góra. Litwin, który zakończył już sportową karierę, z perspektywy trybun oglądał wtorkowe spotkanie. Po pojedynku w rozmowie z naszym portalem podzielił się swoimi spostrzeżeniami.

[ad=rectangle]

- Nadal oglądanie koszykówki sprawia mi dużo radości, więc z przyjemnością zobaczyłem mecz w Ergo Arenie. Liczyłem na dobry basket, ale tylko przez trzy kwarty byliśmy świadkami niezłego widowiska. Była w miarę wyrównana gra, ale później goście z Zielonej Góry kompletnie odskoczyli - podkreślał Slanina, który rok temu postanowił zakończyć karierę. Ostatnie lata spędził we Włoszech. Mimo, że w Polsce grał kilka lat temu to nadal bardzo dobrze rozmawia w naszym języku. Litwin jest bardzo otwartym człowiekiem i z chęcią odpowiadał na kolejne pytania.

- Była bardzo fajna atmosfera podczas spotkania. Nigdy nie byłem w Ergo Arenie, ale muszę przyznać, że ten obiekt zrobił na mnie spore wrażenie. Naprawdę bardzo mi się podobało - dodawał litewski rzucający, który w jednym z meczów ze Śląskiem Wrocław rzucił 10 trójek!

Slanina był nieco zmartwiony faktem, że Trefl nie wygrał tego pojedynku, ale liczył jednocześnie, że sopocianie wezmą rewanż w czwartkowym meczu.

- Bardzo ważny w rywalizacji w play-offach jest atut własnej hali. Niestety Trefl we wtorkowym meczu stracił ten atut, ale mocno wierzę w to, że sopocianie wrócą do gry i pojadą na piąte spotkanie do Zielonej Góry - oceniał Litwin, który zwracał także uwagę na kwestie mentalne.

- Bardzo ważne jest odpowiednie podejście do spotkań, ponieważ oo już są play-offy, więc te mecze są nieco inne od tych, które gra się w trakcie sezonu regularnego - zaznaczał Slanina.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Źródło artykułu: