Jeden z najbardziej rozpoznawalnych koszykarzy młodego pokolenia w Ostrowie Wielkopolskim najprawdopodobniej w nadchodzących rozgrywkach nie będzie reprezentował już barw macierzystego klubu. - Oczywiście prowadziliśmy rozmowy z klubem Stali Ostrów, ale na chwilę obecną nie doszliśmy do porozumienia. Najprawdopodobniej przyszły sezon spędzę poza Ostrowem - mówi wychowanek żółto-niebieskich, Marcin Dymała.
[ad=rectangle]
24-letni obwodowy od początku sportowej kariery związany jest z lokalną Stalą Ostrów. Pierwsze koszykarskie kroki stawiał na II-ligowych parkietach, a od sezonu 2012/2013 z powodzeniem prezentował swoje umiejętności na zapleczu ekstraklasy. W niedawno zakończonych rozgrywkach Intermarche Bricomarche BM Slam Stal uplasowała się na dziewiątej lokacie, a Dymek wystąpił w 26 spotkaniach żółto-niebieskich, notując średnio na mecz 11,6 punktu, 3,9 zbiórki oraz 2,6 asysty.
Czy utalentowany ostrowianin zdecyduje się spróbować swoich sił w ekstraklasie? - Cały czas jestem w kontakcie ze swoim agentem i myślę, że pomoże mi on w wyborze dobrego klubu. Miejsca, gdzie będę mógł rozwijać sportowe umiejętności. Czas pokaże czy będzie to drużyna z Tauron Basket Ligi, czy z I-ligi - mówi sam zainteresowany. - To w jakim klubie grać będę w przyszłym sezonie jest na razie sprawą otwartą - kończy Marcin Dymała