Wiesław Głuszczak: Zespół nastawiony był na awans
Beniaminek z Siedlec w efektownym stylu wrócił na zaplecze TBL. - Mieliśmy zbilansowany zespół, nastawiony od początku sezonu na awans do I ligi - tłumaczy Wiesław Głuszczak.
Przez II-ligowe rozgrywki koszykarze z Siedlec przeszli jak burza. Podopieczni Wiesława Głuszczaka byli zdecydowanie najmocniejszym zespołem swojej grupie. W play-off SKK również potwierdził swoją dominację, nie przegrywając żadnego z sześciu spotkań.
- Mieliśmy wyrównany skład. Była mieszanka doświadczenia i młodości. Naszym atutem była strefa podkoszowa, w większości spotkań dominowaliśmy pod tablicami. Zdobywaliśmy wiele punktów z ponowień. Na obwodzie również spisywaliśmy się bardzo dobrze. Mieliśmy sporo rzutów za trzy punkty oraz wyprowadzaliśmy szybkie ataki. Był to zbilansowany zespół, nastawiony od początku sezonu na awans do I ligi - analizuje Wiesław Głuszczak.- Mam nadzieję, że nie będziemy słabsi niż w naszym poprzednim sezonie w I lidze. Myślę, że skład, który chcemy stworzyć jest wystarczający do tego, aby powalczyć w rozgrywkach z dobrym skutkiem. Tym bardziej, że kilka zespołów przeszło do ekstraklasy i wielu polaków odejdzie z I ligi. Zespoły między innymi z Krosna oraz Ostrowa Wielkopolskiego mocno się zbroją, ale myślę, że damy rade - kończy Wiesław Głuszczak.