Koniec kariery Wiktora Grudzińskiego przyciągnął do Stargardu Szczecińskiego znakomitości polskiej koszykówki. Miejscowi fani mogli poczuć, choć namiastkę tego, co przeżywali kilkanaście lat wcześniej, gdy Spójnia rywalizowała w ekstraklasie. - To promocja dla miasta, ale również dla całej koszykówki. Oby jak najwięcej takich wydarzeń - powiedział Kamil Michalski, który występował w Spójni w sezonie 2012-2013.
[ad=rectangle]
- Przyjechałem tutaj dla Wiktora. Spotkałem paru dobrych znajomych, z którymi wcześniej miałem kontakt. Bardzo się cieszę, że tylu przyjaciół mogłem spotkać w jednym miejscu - kontynuował.
Rozgrywający w minionym sezonie notował średnio 8,1 punktu oraz 3,8 asysty. Jego drużyna, Wikana Start Lublin, zajęła czwarte miejsce w I lidze, lecz dzięki zaproszeniu zagra w TBL. - Dla miasta to sukces. Więcej takich zespołów w ekstraklasie to dobre rozwiązanie dla polskiego basketu - powiedział Michalski. - Mam obowiązujący kontrakt w Lublinie. Jestem gotowy do kolejnego sezonu w Wikanie Start - dodał.