Graliśmy zbyt spięci - komentarze po meczu CCC Polkowice - Lotos PKO CP Gdynia

W hicie ostatniej kolejki Lotos PKO BP Gdynia pokonał na wyjeździe zespół CCC Polkowice 85:70. Zapraszamy do przeczytania relacji z pomeczowej konferencji prasowej, w której udział wzięli trenerzy obu drużyn, Paulina Pawlak i Amisha Carter.

Kuba Patykowski
Kuba Patykowski

Jacek Winnicki (Lotos PKO BP): Wydaje mi się, że zagraliśmy dziś dobre spotkanie i bardzo się cieszę ze zwycięstwa. Tydzień temu nie było nam łatwo, ale taki jest sport. Gratuluję swoim dziewczynom, że podniosły się z tego wszystkiego i krok po kroku dochodzimy do dobrej dyspozycji. Wspólnie zaczynamy rozumieć, że pracujemy nad pewnym stylem gry i musimy dobrze bronić. Mamy naprawdę bardzo utalentowany zespół w ataku, dużo zawodniczek mogących zdobywać punkty, ale musimy zdawać sobie sprawę, że zwycięstwa w sezonie naszemu zespołowi będą przychodziły, kiedy będziemy dobrze bronić. Dziś ta obrona nie była dobra w pierwszej połowie, ale wydaje mi się, że po przerwie było już dużo lepiej. I uważam, że to był klucz do naszego zwycięstwa. Mój asystent bardzo dobrze rozpracował zespół polkowicki i wiedzieliśmy, co on gra, byliśmy na to wszystko przygotowani. Chcieliśmy tutaj wygrać i cieszę się, że nam się udało i ze stylu w jakim tego dokonaliśmy.

Krzysztof Koziorowicz (CCC): Gratuluję zespołowi Lotosu PKO BP. O swoim zespole nie mogę powiedzieć, że źle bronił, ale popełniliśmy za dużo prostych błędów. Zdawaliśmy sobie sprawę, że rozgrywające będą mocno naciskane i musimy grać przez innych graczy, ale kontynuacji nie było. Broniliśmy przyzwoicie, pomimo straty 85 punktów, bo graliśmy przeciwko drużynie, która ma w swoim składzie bardzo dużo indywidualności. To właśnie one w trzeciej i czwartej kwarcie zdecydowały o tym, że Lotos wygrał ten mecz. I właściwie cały czas go kontrolował. Graliśmy z dużą determinacją, ale chyba zbyt spięci i mało swobody w tym było. Mieliśmy problemy z konstruowaniem akcji, a przeciwnik zagrał bardzo dobre zawody.

Paulina Pawlak (Lotos PKO BP): Cieszę się ze zwycięstwa, bo przyjeżdżając tutaj zdawałyśmy sobie sprawę, że zespół z Polkowic postawi nam twarde warunki, bo zawsze gra nam się tutaj ciężko. Naszym kluczem do zwycięstwa była dziś obrona i myślę, że już powoli wiemy i rozumiemy o co chodzi naszemu trenerowi. Jak będziemy grać całe mecze w obronie tak, jak dziś drugą połowę, to myślę, że będzie to naszą wielką siłą i powinniśmy z każdym wygrać.

Amisha Carter (CCC): Był to dla nas ciężki mecz, powinnyśmy grać lepiej w obronie. Zwłaszcza w grze jeden na jeden. Uważam jednak, że spotkanie to mogło podobać się kibicom.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×