Poważny uraz mistrza NBA
Fatalne wieści dla sympatyków x-factora finałowej serii z Miami Heat. Większość przyszłego sezonu z perspektywy trybun zmuszony będzie obejrzeć gracz SA Spurs, Patty Mills.
Patryk Pankowiak
Dramat 25-letniego rozgrywającego, świeżo upieczonego mistrza NBA. Patty Mills w trakcie letniego szaleństwa transferowego miał sprawdzić swoją wartość na rynku wolnych agentów, ale jego plany pokrzyżowała kontuzja ramienia. Jak się okazało, sprawa jest naprawę poważna - Australijczyk poza grą może spędzić aż 7 przyszłych miesięcy, a już niebawem podda się skomplikowanej operacji. To siłą rzeczy wykluczy go z większej części rozgrywek 2014/2015 oraz udziału w zbliżających się Mistrzostwach Świata.
Australijczyk w niedawno zakończonych rozgrywkach spędzał na boisku niespełna 19 minut i jako zmiennik Tony'ego Parkera notował średnio na mecz imponujące 10,2 punktu, 2,1 zbiórki oraz 1,8 asysty, uzyskując przy tym aż 42-procetnową skuteczność w rzutach z dalekiego dystansu. Mills okazał się również kluczową postacią w finałowej serii z Miami Heat. Ostrogi zdetronizowały Żar, a 25-latek w dwóch ostatnich spotkaniach rywalizacji zdobył odpowiednio - 14 i 17 oczek.