Danny Granger i Josh McRoberts w Miami Heat

[tag=28544]Josh McRoberts[/tag] został nowym graczem [tag=801]Miami Heat[/tag]. Wicemistrzowie NBA uzgodnili warunki kontraktu z byłym już zawodnikiem Charlotte Bobcats. W ekipie Żaru zagra też [tag=3234]Danny Granger[/tag].

Według informacji stacji ESPN Josh McRoberts zarobi przez cztery najbliższe lata 23 miliony dolarów, z czego ostatni rok kontraktu będzie tzw. opcją zawodnika. Danny Granger zgodził się na dwuletnią umowę, wartą 4,2 mln.
[ad=rectangle]
McRoberts występuje w NBA od 2007 roku. Grał w Portland Trail Blazers, Indianie Pacers, Los Angeles Lakers, Orlando Magic a ostatnio Charlotte Bobcats, gdzie w sezonie 2013/2014 notował średnio 8,5 punktu, 4,8 zbiórki i 4,3 asysty. Jego atuty to dobra gra w ofensywie i zdolność znajdywania lepiej ustawionych kolegów na parkiecie.

27-latek to pierwszy element układanki włodarzy Heat, którzy chcą w ten sposób przekonać LeBrona Jamesa do pozostania na Florydzie. Mówi się, że McRoberts idealnie pasuje do koncepcji gry z LBJ'em.

Z kolei Granger to weteran NBA, który niemal całą swoją karierę spędził w Indianie Pacers. W sezonie 2008/2009 notował średnio 25,8 punktu.

Heat ostrzą sobie zęby na kolejnych wolnych agentów. Najczęściej przewijające się nazwiska to: Luol Deng, Pau Gasol, Marvin Williams i Anthony Morrow.  

Usługami McRobertsa zainteresowani byli również włodarze New Orleans Pelicans.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Komentarze (5)
avatar
Westsiders
8.07.2014
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Wade i tak zostanie w Miami a 2sprawa ze po jego uslugi jakos kolejki druzyn sie nie ustawiaja on w tym roku gral juz malo meczy z roku na rok bedzie tylko gorzej. Bosh dostal max kontrakt na 4 Czytaj całość
avatar
MaroNBA
7.07.2014
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
BTW nie ma juz New Orleans Hornets, tylko New Orleans Pelicans, Hornets znow beda w Charlotte. 
avatar
Romano
7.07.2014
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Miami zwyczajnie przepłacili McRobertsa. 
DvD
7.07.2014
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
McRoberts to fajny zawodnik, ale nie dla Miami i nie za takie pieniądze. To już Hawes byłby dużo lepszy, a dostał przecież taką samą kase. Mamy co raz więcej przesłanek, ze Big Three jednak się Czytaj całość