Polska trafiła do grupy D, w której będzie rywalizować z Francją, Rosją, Bułgarią oraz Izraelem. Do kolejnej fazy przejdą trzy najlepsze zespoły. Według Damiana Jeszke awans jest w zasięgu polskiej reprezentacji.
- Moim zdaniem grupa jest bardzo wyrównana. Na pewno my się żadnych z tych zespołów nie boimy, do każdego rywala będziemy podchodzili z tym samym bojowym nastawieniem - zaznacza gracz Rosy Radom, jeden z liderów kadry do lat 20.
[ad=rectangle]
Pierwszym rywalem Polaków będzie Bułgaria, z którą ekipa Mariusza Niedbalskiego rywalizowała na ostatnim turnieju w Stambule. Wówczas udało się wygrać - czy teraz będzie podobnie?
- Pierwszy nasz rywal jest na pewno silnym zespołem, mają świetnych strzelców za trzy i raczej na tym bazują. Ale to my mamy nad nimi przewagę psychologiczną, ponieważ wygrywaliśmy z nimi w Turcji. Na pewno ich nie zlekceważymy - zaznacza Jeszke.
- Cel jest tylko jeden - zwycięstwo. Myślę, że nasze ambicje są tak wysokie, że możemy naprawdę powalczyć. Mamy bardzo równy zespół, dlatego każdy z nas musi dawać z siebie 110 procent w każdym meczu - dodaje gracz Rosy Radom.