W ostatnim czasie Stelmet Zielona Góra zakontraktował Quintona Hosleya, Chevona Troutmana i Daniela Johnsona. Teraz klub z Winnego Grodu szuka zawodnika na pozycje 1-2. - Lista życzeń jest tak długa, że szukamy igły w stogu siana. Mam jednak nadzieję, że w końcu ją znajdziemy. Było bardzo wiele ofert, trenerowi już się pewnie myliły nazwiska - powiedział Janusz Jasiński.
[ad=rectangle]
Poszukiwania nieco utrudnia fakt, że zakontraktowany koszykarz byłby zmiennikiem Łukasza Koszarka, co nie odpowiada sporej grupie zawodników. - To byłby szósty zawodnik w drużynie - kolosalnie ważna postać i nie tylko zmiennik. Przez układ paszportowy, jakości Koszarka i Zamojskiego, byłby on pomiędzy dwoma zawodnikami, którzy patrząc na interes drużyny powinni grać jak najwięcej. Z drugiej strony ci koszykarze mają swoje pewne specyficzne cechy - dodał właściciel zielonogórskiego klubu.
- Skład trzeba uzupełnić zawodnikiem, który będzie szybki, dobrze grający na koźle, ale zarazem z niezłym rzutem za trzy punkty. Jednocześnie powinien być dobrym obrońcą. To jest kwestia pieniędzy, ale nie tylko - zakończył Janusz Jasiński.
Mam tylko nadzieje ze do polowy sierpnia juz będzie wszystko wiadomo
I ciekawe kto za Czytaj całość