To będzie bardzo ważny sezon dla PGE Turowa Zgorzelec. Mistrz Polski nie tylko będzie chciał obronić trofeum zdobyte w czerwcu, ale również dobrze wypaść w pierwszym w historii występie w Eurolidze. Dla klubu bardzo ważny będzie więc nadchodzący czas - okres przygotowawczy.
[ad=rectangle]
Tym samym już w piątek, 8 sierpnia trener Miodrag Rajković zjawi się w Zgorzelcu, a tuż po nim do przygranicznego miasta zaczną zjeżdżać się koszykarze mający ważne umowy z PGE Turowem. Pierwszy treningu seniorskiego zespołu zaplanowano na poniedziałek, 11 sierpnia.
Od kilku dni trenują już jednak juniorzy PGE Turowa. Pod okiem asystentów serbskiego szkoleniowca, Piotr Ignatowicz i Edwarda Żaka, zawodnicy stanowiący zaplecze pierwszego zespołu ćwiczą, starając się o miejsce w szerokim składzie zgorzelczan. O tym, czy mają na to wystarczające umiejętności, zadecyduje trener Rajković.
Serb nie będzie miał jednak wszystkich zawodników dostępnych w Zgorzelcu już na pierwszym treningu. Do drużyny później dołączą reprezentanci swoich krajów, a więc Damian Kulig oraz Rumun Vlad-Sorin Moldoveanu.
- Klub zna moje obowiązki względem kadry narodowej. Mamy sześć meczów w sierpniu, podobnie jak każdy zespół, który gra eliminacje do EuroBasketu 2015. Spotkania kwalifikacyjne kończą się 27 sierpnia, więc jeśli klub uzna, że potrzebuje mnie w Zgorzelcu 28, stawię się bez zbędnej zwłoki - mówi Moldoveanu. Rumunia, w walce o EuroBasket 2015, zmierzy się ze Szwecją, Łotwą i Słowacją.
Mistrzowie Polski zagrają przed sezonem w czterech turniejach przygotowawczych i w sumie 12 spotkaniach kontrolnych. Pierwszy z zaplanowanych turniejów odbędzie się w dniach 29-31 sierpnia w Wałbrzychu. Zagrają w nim, poza zgorzelczanami, także Rosa Radom, Polfarmex Kutno i WKS Śląsk Wrocław.