Grzegorz Małecki: Powrót po długiej podróży

MKS Dąbrowa Górnicza wystąpi w przyszłym sezonie na parkietach ekstraklasy. Dla Grzegorza Małeckiego będzie to okazja do ponownego zagoszczenia wśród elity.

Mierzący 197 cm obwodowy w poprzedniej edycji rozgrywek bronił barw ekipy z Zagłębia i szło mu naprawdę nieźle. Średnio uzyskiwał 12 punktów, co sprawiało, że był główną postacią drużyny. - W Dąbrowie mogłem wrócić na właściwe tory. Trenerzy dali mi szansę. Mam nadzieję, iż ją wykorzystałem i że oni są zadowoleni. Muszę też wspomnieć o szatni, w której panował fajny "klimat". Dzięki temu pozytywna atmosfera przeniosła się na parkiet, co pomagało w walce z rywalami - mówi dla oficjalnej strony klubowej.
[ad=rectangle]
Kiedyś pod trykotem Stali Ostrów Wielkopolski, gdzie spędził dużą część kariery skosztował już krajowej czołówki, co bez wątpienia pomoże mu odnaleźć się tam ponownie. - Będę starał się spożytkować wiedzę, którą zdobyłem. To wyzwanie, bo wracam do TBL po kilku latach. Zawsze próbuję dzielić się moim boiskowym doświadczeniem z pozostałymi graczami. Czerpię od nich jak najwięcej, ponieważ w ten sposób możemy stworzyć spójny i dojrzały zespół - uważa i zaraz dodaje. - Jest to powrót po długiej podróży, lecz w pierwszej lidze nabrałem doświadczenia, grałem również przeciwko zawodnikom z ekstraklasową przeszłością.

Jednocześnie uwypuklił różnice pomiędzy najwyższą ligą oraz tymi niższymi. - Przede wszystkim poziom organizacyjny, zainteresowanie mediów, sponsorów i działaczy - nie tylko polskich, ale także zagranicznych. Niemniej dla koszykarzy takich jak ja to okazja, aby przypomnieć o sobie szerszej publiczności - kończy.

Źródło: mksdabrowa.pl

Komentarze (1)
avatar
kutnokibic
7.08.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Grzesiu stary byku: ) pozdro z kutna kapitanie: ) i wisisz piwko jeszcze...powodzonka