Eimantas Bendžius już po pierwszym treningu

Eimantas Bendžius we wtorek pojawił się w sopockiej Hali Stulecia, gdzie odbył pierwszy trening z zespołem Trefla. Zawodnik imponował skutecznością w rzutach dystansowych.

Eimantas Bendzius we wtorek przeszedł badania medyczne, po których pojawił się na treningu w Hali Stulecia. Poranne zajęcia były poświęcone elementom ogólnorozwojowym. Popis swoich umiejętności gracz mógł dać na wieczornym treningu, który był już typowo koszykarski. Bendzius pracował pod okiem Krzysztofa Roszyka, nowego asystenta Dariusa Maskoliunasa.

[ad=rectangle]

Litwin oddawał rzuty z różnych pozycji i już po pierwszych zajęciach można śmiało powiedzieć, że zawodnik ma bardzo dobrze ułożony nadgarstek - seryjnie trafiał z dystansu, jak i z półdystansu. O jego ocenę poprosiliśmy Krzysztofa Roszyka.

- Widać, że zawodnik bardzo chce pracować nad sobą. Mimo że był to dla niego pierwszy trening, to pokazał się z bardzo dobrej strony. Ma bardzo dobrze ułożoną rękę i widać, że potrafi celnie rzucać. Naszym zadaniem jest to, żeby podtrzymać tę dobrą dyspozycję w sezonie - podkreśla Roszyk.

Działacze Trefla podkreślają, że najmocniejszą bronią Litwina jest rzut, szczególnie z dystansu, a także wyszkolenie techniczne i inteligencja boiskowa. Grając na obydwu pozycjach skrzydłowego idealnie nadaje się do rozciągania obrony rywali.

Źródło artykułu: